MARCA: Transfer Bale’a na ostatniej prostej
2013-07-23 15:33:44; Aktualizacja: 11 lat temu Fot. Transfery.info
Madrycka gazeta Marca donosi, że Gareth Bale zadeklarował chęć gry w Realu Madryt i ustalił z nim warunki indywidualnego kontraktu. Oferta Królewskich ma wynieść 100 milionów euro.
Menadżer Tottenhamu Andre Villas-Boas przebywający z drużyną w Hong Kongu konsekwentnie zaprzecza wszystkim informacjom na temat transferu swojego skrzydłowego. Negocjacje pomiędzy zainteresowanymi klubami przebiegają na zasadzie sinusoidy, a według ostatnich wiadomości Bale miał pozostać w Tottenhamie na kolejny sezon. „Los Blancos” zamierzają jednak wyciągnąć „walijskiego czarodzieja” z Londynu za wszelką cenę. Mówi się, że hiszpański klub jest gotów wyłożyć na stół nawet 100 milionów euro. Inne źródła donoszą też, że w grę miałoby wchodzić 80-85 milionów euro plus Fábio Coentrão, co wydaje się mało prawdopodobne. Tottenham chciał włączyć do transakcji Jeségo Rodrígueza, ale ta opcja nie spodobała się prezesowi „Królewskich”.
Gareth Bale od dawna jest celem transferowym numer jeden Realu, a zwolennikiem jego talentu jest sam Zinedine Zidane. Rozmowy między klubami trwają od kliku miesięcy, ale prezes Tottenhamu Daniel Levy nie daje się przekonać i przeciągając negocjacje stale podbija cenę za utalentowanego Walijczyka. Ten jednak podobno niedawno przyznał, że chce się przenieść do Realu i Levy stanął w obliczu kryzysu. Przyjął zatem taktykę, że odda swój skarb jedynie za rekordową sumę. Dotychczas są to 94 miliony euro za Cristiano Ronaldo.
Klub ze stolicy Hiszpanii bardzo ciężko pracuje nad transferem. 25 czerwca odbyło się spotkanie Florentino Péreza i dyrektora generalnego Realu José Angela Sáncheza z agentem piłkarza, Jonathanem Barnettem. Ustalono wtedy warunki kontraktu piłkarza z Realem. Miała to być sześcioletnia umowa gwarantująca kwotę 7 milionów euro za rok gry. Hiszpanie przygotowali nawet koszulkę Realu z nazwiskiem Bale’a i zarezerwowanym dla niego numerem 11. Barnett zdradził, iż jego klient chce grać w Realu odkąd jako dziecko dorastał w erze „Galácticos” i przedstawił fotografię 10-letniego Bale’a w koszulce Realu.
W nienajlepszej sytuacji są władze „The Spurs”. Walijczyk ma kontrakt ważny do 2016 roku i odrzucił ofertę jego odnowienia. W ciągu ostatnich trzech lat robił to już dwa razy. Jeżeli do transferu nie dojdzie tego lata, to za rok Tottenham będzie pod ścianą mając w perspektywie kończącą się umowę Bale’a.
Pod koniec lipca Florentino Pérez będzie towarzyszył zespołowi w Stanach Zjednoczonych i właśnie wtedy ma spotkać się z Danielem Levym. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie powinniśmy poznać rozwiązanie tej transferowej sagi.
Niewiadomo ile prawdy jest w rewelacjach hiszpańskiej gazety. Trzeba jednak pamiętać, że Marca ma swoją siedzibę w Madrycie oraz posiada źródła zbliżone do Realu. W przeszłości przewidziała już transfery takich zawodników jak Luka Modrić, Cristiano Ronaldo oraz Kaká.