MARCA: UEFA zamierza ukarać Aytekina
2017-03-09 23:27:27; Aktualizacja: 7 lat temuDeniz Aytekin, który prowadził rewanżowe spotkanie Barcelony z PSG, może zostać ukarany przez UEFA - informuje „Marca” i francuski Eurosport.
Piłkarze „Dumy Katalonii” dokonali czegoś niemożliwego i w środowy wieczór odwrócili losy rywalizacji z francuskim zespołem. Aktualny mistrz Hiszpanii po bolesnej porażce w Paryżu (0:4) zdołał na własnym terenie odrobić straty (6:1) i w efekcie zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Awans ekipy z Camp Nou wzbudził sporo kontrowersji, a wszystko za sprawą błędów Deniza Aytekina. Niemiecki sędzia między innymi podyktował dwa rzuty karne dla Barcelony oraz nie odgwizdał jedenastki dla PSG.
Wielu ekspertów nie ma wątpliwości, że pierwsza decyzja arbitra korzystna dla „Dumy Katalonii” była słuszna, ale za to druga, mająca miejsce w 90. minucie meczu, błędna. Przypominamy, że wówczas Luis Suárez po lekkim kontakcie z Marquinhosem padł na murawę i dzięki temu udało mu się naciągnąć sędziego na wskazanie na „wapno”. Rzut karny na gola zamienił Neymar i w tym momencie Barcelona potrzebowała jeszcze jednego trafienia, aby wyeliminować Francuzów z Ligi Mistrzów. W ostatniej akcji spotkania cały stadion w stan euforii wprowadził rezerwowy Sergi Roberto, który strzelił bramkę na wagę awansu do dalszej fazy rozgrywek.Popularne
Od razu po końcowym gwizdku sędziego w Internecie rozgorzała dyskusja, że ekipa z Hiszpanii swoje pozostanie w grze o zwycięstwo w Lidze Mistrzów zawdzięcza właśnie Denizowi Aytekinowi. Z pracy niemieckiego arbitra niezadowoleni są także w UEFA. Pieruligi Collina, szef komisji sędziowskiej, chce ponoć ukarać 38-latka.
„Marca” i francuski Eurosport informują, że sędzia z pewnością poniesie konsekwencje. Aytekin w najlepszym razie może zostać przesunięty do prowadzenia mniej ważnych spotkań, a w najgorszym zawieszony na kilka miesięcy.