Marcin Bułka z obronionym rzutem karnym i pewnym awansem do ćwierćfinału Pucharu Francji [WIDEO]
2024-02-08 07:23:06; Aktualizacja: 1 rok temu![Marcin Bułka z obronionym rzutem karnym i pewnym awansem do ćwierćfinału Pucharu Francji [WIDEO]](img/photos/94556/1500xauto/bulka-dante.jpg)
OGC Nice Marcina Bułki pewnie pokonało na wyjeździe Montpellier, konkurenta z Ligue 1, awansując do następnej rundy Pucharu Francji. Naszemu golkiperowi nie udało się zachować 15. czystego konta we wszystkich rozgrywkach, ale za to obronił rzut karny.
Bukmacherzy wskazywali Niceę jako delikatnego faworyta w starciu z 13. siłą francuskiej ekstraklasy. Rozstrzygnięcie pokazało jednak, że proporcje zostały zaburzone.
Wicelider Ligue 1 tak naprawdę „zabił” mecz już w pierwszej połowie. W dziesięć minut posłał serię trzech trafień. Po jednym zanotowali Youssouf Ndayishimiye, Tom Louchet oraz Mohamed-Ali Cho.
Obie ekipy stwarzały sobie dogodne okazje do strzelenia gola, lecz po prostu podopieczni Francesco Fariolego wykazywali się lepszą skutecznością. Wystarczy wspomnieć, że przy 33 sfinalizowanych sytuacjach w sześć kwadransów aż 16 kończyło się uderzeniem w światło bramki.Popularne
W drugiej odsłonie pieczątkę dającą promocję do następnego etapu postawił Alexis Claude-Maurice, wykorzystując rzut karny.
„Jedenastkę” próbowali też wykorzystać gospodarze, lecz w 74. minucie Marcin Bułka świetnie wyczuł intencje strzelającego Juniora Ndiaye.
Finalnie jednokrotny reprezentant Polski nie schodził z boiska niepokonany. Honorową bramkę zdobył Modibo Sagnan, kończąc akcję główką po piłce odbitej od poprzeczki.
Do ćwierćfinału awansowały także Stade Rennais, Olympique Lyon, RC Strasbourg, Valenciennes, PSG, a nawet piątoligowy Le Puy Foot 43 Auvergne.
Pozostało jeszcze poczekać na ósmego uczestnika. Okaże się nim trzecioligowe FC Rouen 1899 lub AS Monaco.