Nastanie rządów Jorge Sampaolego w klubie z Andaluzji nie okazało się zbyt pomyślne dla kilku piłkarzy. Wśród nich znaleźli się nawet jego rodacy i zarazem świeżo upieczeni mistrzowie świata - Papu Gómez i Marcos Acuña, którym nie będzie zapewne dane kontynuować kariery w ekipie z LaLigi w drugiej połowie trwających rozgrywek.
Obaj zawodnicy wydają się być pogodzeni z tym faktem i usilnie rozglądają się za obraniem jak najbardziej korzystnej dla siebie opcji.
Pod względem sportowym oraz finansowym bardzo miękkie lądowanie może zaliczyć drugi z wymienionych Argentyńczyków, ponieważ bardzo chętnie ponowną współpracę z 31-latkiem nawiązałby Julen Lopetegui zwłaszcza, że szeregi przejętego przez niego Wolverhampton może opuścić nominalny lewy obrońca - Rayan Aït-Nouri.
Sevilla nie wypuści zapewne za bezcen byłego gracza Club Ferro Carril Oeste, Racing Club czy Sportingu, ale „Wilki” nie powinny mieć problemów z wyłożeniem stosownej sumy za doświadczonego defensora.
Acuña trafił na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán we wrześniu 2020 roku.
W obecnym sezonie wystąpił w czternastu spotkaniach, notując w nich asystę