Marcus Thuram był bardzo blisko Milanu. To zdecydowało o niepowodzeniu transferu do „Rossonerich”

2023-09-18 16:12:02; Aktualizacja: 1 rok temu
Marcus Thuram był bardzo blisko Milanu. To zdecydowało o niepowodzeniu transferu do „Rossonerich” Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Relevo.com

Marcus Thuram latem rozmawiał z kilkoma drużynami. Wśród nich był AC Milan i do sfinalizowania transferu nie brakowało zbyt wiele. Ostatecznie wzmocnił on Inter Mediolan - pisze Matteo Moretto.

Kiedy stało się jasne to, że Francuz nie zostanie w Borussii Mönchengladbach, ustawiła się kolejka chętnych.

Mówiło się o Arsenalu, RB Lipsk, Atlético Madryt czy Paris Saint-Germain.

Na koniec w grze pozostały tylko dwie ekipy. Były to AC Milan oraz Inter Mediolan.

Początkowo na dobrej drodze do transferu znajdowali się „Rossoneri”. Padła formalna oferta.

Zawodnik mógł podpisać z półfinalistą Ligi Mistrzów umowę ważną do 30 czerwca 2028 roku z zarobkami na poziomie pięciu milionów euro za sezon plus bonusy. Jednocześnie w grę wchodził bonus za podpis w wysokości następnych 10 milionów.

Gdy wydawało się, że sprawa jest już przesądzona, „Nerazzurri” przechwycili transfer i powitali w swoim szeregach środkowego napastnika.

W weekend Marcus Thuram spotkał się z Milanem na boisku, a o jego dyspozycji w tym meczu nie potrafią przestać pisać włoskie oraz francuskie media. 26-latek zanotował piękne trafienie i pozostawał groźny przez cały występ.

Matteo Moretto informuje, że do wzmocnienia przez dwunastokrotnego reprezentanta „Trójkolorowych” drużyny Stefano Piolego nie brakowało za wiele. Wybór był podyktowany kwestiami finansowymi.

Thuram w Interze zarabia 6,5 miliona euro rocznie.

***

Trzy lata temu ochrona nie chciała go wpuścić na San Siro [FOTO], teraz został bohaterem derbów Mediolanu