Marek Hamšík gotowy do zmiany otoczenia. Słowak z pełnym porozumieniem

Marek Hamšík ustalił warunki indywidualnego kontraktu z Trabzonsporem - poinformował Gianluca Di Marzio.

Reprezentant Słowacji dołączył w marcu do IFK Göteborg. Doświadczony pomocnik zdecydował się zasilić szeregi szwedzkiego zespołu z uwagi na możliwość przygotowania się w nim do udziału w Mistrzostwach Europy.

Blisko 34-letni zawodnik osiągnął wyznaczony przed siebie cel i pomimo borykania się z problemami zdrowotnymi znalazł się w kadrze swojej drużyny narodowej, która już 14 czerwca rozpocznie rywalizację na EURO 2020 od meczu z Polską.

Występ Marka Hamšíka w tym spotkaniu wydaje się na obecną chwilę mało prawdopodobny w przeciwieństwie do nadchodzącego transferu z udziałem byłego gracza Slovana Bratysława, Brescii, Napoli oraz Dalian Professional.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Gianluca Di Marzio przekonuje, że ofensywny pomocnik osiągnął pełne porozumienie z Trabzonsporem i po zakończeniu udziału w turnieju przejdzie do tureckiego zespołu na zasadzie wolnego transferu.

Słowak zwiąże się z nowym pracodawcą dwuletnim kontraktem z gwarantowaną pulą zarobków wynoszącą 3 miliony euro rocznie.

Tym samym blisko 34-letni gracz dołączy do swoich kolegów z włoskich boisk takich jak Bruno Peres i Gervinho, którzy związali się przed nim z „Niebiesko-Białymi”.

Hamšík zdążył rozegrać sześć spotkań dla IFK Göteborg i zdobył w nich jedną bramkę.