Marek Papszun pod wrażeniem transferu Legii Warszawa. „Powinniśmy żałować, że nie trafił do Rakowa Częstochowa”

2025-09-19 14:01:54; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Marek Papszun pod wrażeniem transferu Legii Warszawa. „Powinniśmy żałować, że nie trafił do Rakowa Częstochowa” Fot. Mateusz Sobczak / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Już w najbliższą sobotę Raków Częstochowa podejmie Legię Warszawa. Na przedmeczowej konferencji prasowej Marek Papszun wyróżnił nowego gracza stołecznego rywala, Kamila Piątkowskiego. „Jest pewniakiem” - ocenił opiekun „Medalików”.

Raków przeżywa bez wątpienia gorszy moment. Drużyna dowodzona przez Marka Papszuna przegrała czterokrotnie w pięciu ostatnich spotkaniach. W najbliższej kolejce nie będzie jej łatwo poprawić tego dorobku.

Już w najbliższą sobotę (20 września) częstochowianie podejmą Legię Warszawa. Wydaje się, że to właśnie przyjezdni ze stolicy uchodzą za faworyta konfrontacji w ramach dziewiątej kolejki Ekstraklasy.

Marek Papszun na przedmeczowej konferencji zabrał głos na temat ostatnich wyników zespołu i pomysłu na wyjście kryzysu. Poświęcił także nieco czasu „Wojskowym”.

Ceniony szkoleniowiec docenił szczególnie jednego zawodnika rywala, Kamila Piątkowskiego.

- Kamil jest pewniakiem. To będzie wzmocnienie. Oczywiście, że możemy żałować, że taki zawodnik nie trafił do Rakowa Częstochowa. Ale to jeszcze chyba nie ten moment. Trudno było też pewnie wejść do rywalizacji finansowej o takiego gracza. Może kiedyś do Rakowa wróci - stwierdził Papszun.

Piątkowski grał dla Rakowa w latach 2019-2021. Rozegrał 59 spotkań, po czym przeniósł się za blisko sześć milionów euro do Red Bulla Salzburg. 

25-latek zaliczył bardzo obiecujące wejście do Legii Warszawa. Z powodu drobnego urazu nie wiadomo, czy zdoła wystąpić w sobotę.