Marina Granowskaja jednak opuści Chelsea?! Szykuje się duży transfer dyrektora sportowego
2022-06-01 21:11:43; Aktualizacja: 2 lata temuMarina Granowskaja nie widnieje w planach nowych właścicieli Chelsea i wraz z końcem sierpnia ma ustąpić ze stanowiska dyrektora wykonawczego „The Blues”. Duże szanse na zajęcie jej miejsca ma Andrea Berta, pełniący funkcję dyrektora sportowego Atlético Madryt - poinformował „Bild”.
Pojawienie się w mediach pierwszych doniesień o nadchodzącej sprzedaży ekipy ze Stamford Bridge przez Romana Abramowicza zaczęła rodzić falę spekulacji na temat przyszłości jego najbliższych współpracowników na czele z Mariną Granowskają.
Rosjanka weszła w 2013 roku w skład zarządu angielskiego klubu i wzięła na siebie odpowiedzialność za realizowanie polityki kadrowej Chelsea.
47-latka odnalazła się bardzo szybko na powierzonym jej stanowisku i przyczyniła się w znaczącym stopniu do zakontraktowania takich graczy, jak Willian, Nemanja Matić, Diego Costa, Cesc Fàbregas, N'Golo Kanté, Antonio Rüdiger, Olivier Giroud, Jorginho, Kai Havertz, Timo Werner, Ben Chilwell, Hakim Ziyech, Edouard Mendy czy Romelu Lukaku.Popularne
Z tego też powodu panowało ogólne przekonanie, że będzie jej dane dalej odgrywać jedną z kluczowych ról w administracji „The Blues” po trafieniu zespołu w ręce konsorcjum zarządzanego przez Todda Boehly'ego.
Tymczasem dziennikarze „Bilda” przekonują, że Marina Granowskaja pożegna się wraz z końcem sierpnia z piastowaną funkcją i opuści szeregi Chelsea.
Do tego czasu ma realizować wcześniej nakreślone plany dotyczące sprzedaży i przedłużania umów z piłkarzami oraz pozyskania nowych graczy.
Następnie po zamknięciu letniego okna transferowego jej miejsce ma zająć Andrea Berta. Włoch współpracuje od maja 2013 roku z Atlético Madryt. Początkowo był on dyrektorem technicznym w hiszpańskim zespole, a od sezonu 2017/2018 pełnił w nim rolę dyrektora sportowego.
50-latek miał wielokrotnie okazję prowadzić negocjacje z Rosjanką przy okazji realizacji transferów Saúla Ñígueza, Álvaro Moraty, Diego Costy czy Filipe Luísa.
***
50 milionów funtów dla czołowych działaczy Chelsea za proces przejęcia