Mario Balotelli zainspirował... Harry'ego Kane'a. „Chciałem się poprawić”

Harry Kane przyznał, że zmienił swego czasu sposób wykonywania rzutów karnych. Jedną z osób, którą inspirował się przy wprowadzeniu korekty w swojej technice był Mario Balotelli.

Doświadczony napastnik imponuje od wielu sezonów znakomitą skutecznością. Mimo to poszukuje różnego rodzaju sposobów na jej poprawienie, co czasami przynosi lepsze, a czasami gorsze efekty.

W kontekście zmiany sposobu wykonywania rzutów karnych może jednak wypowiadać się w samych superlatywach, ponieważ od zmarnowanej jedenastki w ćwierćfinale Mistrzostw Świata przeciwko Francji nie pomylił się ani razu przy 30 podejściach do futbolówki, co może okazać się istotne w trakcie rewanżowej potyczki z Interem Mediolan na tym samym etapie w Lidze Mistrzów.

Harry Kane zdradził, że swój sukces w nieomylności ze wskazanego stałego fragmentu gry zawdzięcza między innymi Mario Balotellemu.

Popularne

Previous

Rozmawiali. Jan Urban dostał ofertę

Michał Skóraś zdecydował. Tam chce grać w przyszłym sezonie

Michał Skóraś z opcją szokującego powrotu do Ekstraklasy! Wcale nie do Lecha Poznań

Po latach w Bundeslidze pomoże Legii Warszawa?! Znowu pojawił się na trybunach

Michał Żewłakow pozbędzie się tego piłkarza. To jego koniec w Legii Warszawa

Porozumienie Arkadiusza Milika

Jagiellonia Białystok już finalizuje transfer! Łukasz Masłowski poleci po następcę gwiazdora

Karol Linetty z hitowym powrotem do Ekstraklasy?! „Nie można tego wykluczyć”

Next

- W ostatnich latach było wielu piłkarzy, wykonujących rzuty karne w taki sposób. Do głowy przychodzą mi Mario Balotelli i Neymar. Ja nigdy tak nie robiłem, bo stawiałem na siłę i precyzję. Kiedy jednak nie wykorzystałem jedenastki z meczu z Francją na Mistrzostwach Świata, to poczułem, że powinienem coś zmienić. Chciałem się poprawić. Na szczęście od tamtej pory jest dobrze - stwierdził snajper Bayernu.

- Zawsze szukam sposobów, by stać się lepszym piłkarzem. Zmiana sposobu wykonywania rzutów karnych była jednym z nich. Mam dobrą passę. Muszę tylko ją utrzymać - dodał.

Kane może pochwalić się zdobyciem 34 bramek i zaliczeniem 12 asyst w 41 występach.

W środowy wieczór postara się poprawić ten dorobek i wprowadzi ekipę z Monachium do półfinału Ligi Mistrzów po pierwszym przegranym meczu z Interem Mediolan (1:2).