Mariusz Fornalczyk rzutem na taśmę opuścił Pogoń Szczecin

O wypożyczeniu Mariusza Fornalczyka do Bruk-Betu Termaliki Nieciecza pisze Tomasz Włodarczyk, który przekazał, że to najpóźniejszy transfer przeprowadzony w ramach polskiego Deadline Day, ale do sprawy odniósł się też wiceprezes „Słoników” Rafał Wisłocki - na Twitterze opublikował on godzinę zarejestrowania zawodnika - 23:57. W klubie rywalizującym w I lidze skrzydłowy spędzi drugą część sezonu 2022/2023. Z nowym zespołem ma zacząć trenować w czwartek.

Czasowe przenosiny do Niecieczy będą dla 20-latka okazją do częstszego pojawiania się na murawie. Zawodnik, który zadebiutował w Ekstraklasie w sezonie 2020/2021, w obecnym pojawiał się na jej boiskach 11 razy, ale przełożyło się to tylko na 185 minut. W rundzie wiosennej zanotował ich osiem przeciwko Widzewowi Łódź i 18 w meczu ze Śląskiem Wrocław. Zostając w Szczecinie, mógłby mieć problemy z regularnym graniem, a potencjalne występy w I lidze zapewne dadzą mu więcej niż dodatkowa gra w trzecioligowych rezerwach Pogoni.

Ze „Słonikami” Fornalczyk będzie mógł powalczyć o awans do Ekstraklasy. W tym momencie drużyna zajmuje piąte, barażowe miejsce w tabeli jej zaplecza. Na koncie ma 33 punkty - o osiem mniej od pierwszego ŁKS-u Łódź.

Na wiosnę Nieciecza zremisowała z GKS-em Katowice 1:1, by w kolejnej serii gier pokonać GKS Tychy 1:0.