Mariusz Lewandowski po derbowej porażce z Koroną Kielce
2023-03-11 17:13:47; Aktualizacja: 1 rok temuTrener Mariusz Lewandowski wypowiedział się po przegranym meczu Radomiaka Radom z Koroną Kielce (1:2).
„Zieloni” przystępowali do sobotniego starcia z ekipą z województwa świętokrzyskiego z zamiarem zmazania dwóch plam. Pierwsza odnosiła się do ostatniej ligowej porażki na własnym terenie z Zagłębiem Lubin, a druga do przegranego meczu z kielczanami w początkowej fazie trwających rozgrywek.
Radomiakowi Radom nie udało się zrealizować tego celu. Tym samym ponieśli drugą z rzędu porażkę w Ekstraklasie i po raz drugi uznali w tym sezonie wyższość Korony Kielce.
Rozczarowania tym faktem nie ukrywał trener Mariusz Lewandowski.Popularne
- Mecz toczył się w trudnych warunkach nie tylko atmosferycznych, ale i odnośnie stanu boiska. Z biegiem czasu stało się ono tragiczne, co miało duży wpływ na wydarzenia mające miejsce na murawie. Przez to popełniane były błędy przy wykonywaniu podań, przyjęciu piłki czy doskoku do przeciwnika. Kto wykorzystał to lepiej, stworzył sobie więcej sytuacji bramkowych - zaczął szkoleniowiec gości.
- Dobrze rozpoczęliśmy spotkanie. Szybko zdobyliśmy bramkę i dominowaliśmy. Powinniśmy to utrzymać i strzelić kolejnego gola. Potem Korona przejęła inicjatywę. Kobylak bardzo dobrze bronił, ale niestety po stałym fragmencie schodziliśmy do szatni z remisem. Taka bramka zawsze stanowi utrudnienie - kontynuował Lewandowski.
- Drugą połowę znowu zaczęliśmy dobrze. Mieliśmy kontrolę i rzuty rożne. Mogliśmy je lepiej wykorzystać. Obie strony tworzyły sobie sytuacje i wynik rywalizacji był otwarty, bo jedni i drudzy chcieli wygrać. Szczęście uśmiechnęło się jednak do Korony. Jesteśmy smutni i źli, bo nie uszczęśliwiliśmy kibiców. To nas boli najbardziej - zakończył trener Radomiaka Radom.