Mariusz Piekarski: Sebastian Szymański nie może teraz odejść z Dynama Moskwa
2022-03-03 08:25:31; Aktualizacja: 2 lata temuAgent Mariusz Piekarski wypowiedział się w audycji w Radiu Dla Ciebie na temat sytuacji kontraktowej Sebastiana Szymańskiego w Dynamie Moskwa.
Trwająca napaść Rosji na Ukrainę pociąga za sobą kolejne konsekwencje w piłkarskim świecie na terenie agresora, gdzie doszło już do rozwiązania kilku umów ze strony trenerów oraz zawodników z klubami rywalizującymi w Priemjer-Lidze.
Wkrótce do tej drugiej grupy powinien dołączyć Grzegorz Krychowiak, który zainicjował w Krasnodarze ruch ze strony zagranicznych graczy w celu przedwczesnego zakończenia współpracy z rosyjskim zespołem.
Reprezentant Polski jest naturalnie bardzo chwalony za ten ruch i do wykonania podobnego są namawiani przez opinię publiczną pozostali nasi piłkarze grający w tamtejszej lidze - Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) oraz Rafał Augustyniak (Ural Jekaterynburg).Popularne
Na chwilę obecną trudno wyrokować, czy uda im się znaleźć skuteczne wyjście z zaistniałej sytuacji, choć agent Mariusz Piekarski przekonuje, że pierwszy z nich pozostanie najprawdopodobniej do końca sezonu zawodnikiem Dynama Moskwa.
- Znam sytuację, wiem co dzieje się w Ukrainie. W obliczu obowiązujących przepisów FIFA nie mamy jednak narzędzi, żeby rozwiązać umowę. Jedyna opcja to rozstanie za porozumieniem stron, a Dynamo nie będzie chciało oddać Sebastiana, bo to najbardziej wartościowy piłkarz klubu pod względem sportowym i finansowym - stwierdził przedstawiciel ofensywnego gracza, co już przed udzieleniem tej wypowiedzi wykorzystali w Rosji do zaprezentowania innego punktu widzenia.
Nie tak dawno ekipa z Moskwy odrzuciła propozycję sięgającą 20 milionów euro za 22-latka i trudno przypuszczać, aby w niedalekiej przyszłości otrzymała podobną z uwagi na nałożone na Rosję sankcję. I to one w nieco późniejszym okresie mogą otworzyć furtkę ofensywnemu pomocnikowi do opuszczenia Dynama, kiedy klub przestanie na czas regulować jego pensję chyba, że wcześniej pomocną dłoń w kierunku zagranicznych piłkarzy wyciągnie FIFA.
***
Grzegorz Krychowiak i reszta obcokrajowców w Krasnodarze ze zgodą na odejście