Argentyńczyk wyceniany jest na około 25 milionów euro, włoska prasa donosi, że Moratti chciałby złożyć ofertę opiewającą na 15 milionów i dodatkowo dołączyć 3 piłkarzy, Marco Faraoniego, Gorana Pandeva i Joela Obiego. Nie wiadomo, czy taka propozycja zadowoli włodarzy Napoli, którzy muszą się liczyć z tym, że bardzo ciężko będzie im zatrzymać swoją gwiazdę po dobrych występach zespołu w tym sezonie.
- O naszym zainteresowaniu Lavezzim wiadomo było już w zeszłym roku, ale Napoli chce go zatrzymać na zawsze, ponieważ tak bardzo go cenią. Byłby dla nas idealnym kandydatem, ale oprócz niego jest wielu świetnych graczy - stwierdził Moratti.
W letnim okienku transferowym drużyna Interu może być bardzo mocno przebudowana, ponieważ w obecnym sezonie wyniki "Nerazzurrich" nie satysfakcjonują prezydenta klubu. Pierwszą ofiarą w tym sezonie był były już trener Claudio Ranieri, którego zastąpił Andrea Stramaccioni, który doprowadził młodzieżową drużynę Interu do triumfu w rozgrywkach NextGen Series.
Pod wodzą nowego szkoleniowcą zespół z Mediolanu nie przegrał żadnego z ostatnich 5 spotkań i wciąż ma szansę na udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Stramaccioni ma duże szasne na utrzymanie posady po zakończeniu sezonu.
-Andrea ma charakter, wydaje się być silnym i inteligentym człowiekiem. On ma szansę uzyskać dobry rezultat na koniec sezonu, co na pewno pomogło by mu w przedłużaniu umowy - dodał Massimo Moratti.