Mateusz Bogusz – co to jest za gość! Dwa gole plus asysta przyszłego reprezentanta Polski i kontynuacja fantastycznej serii [WIDEO]
2024-06-23 07:53:23; Aktualizacja: 4 miesiące temuKariera Mateusza Bogusza w Major League Soccer rozkręciła się na dobre. Ósmy raz z rzędu napastnik dał znać o swojej wielkiej sile, strzelając dwa gole i zaliczając asystę w wysoko wygranym spotkaniu dla Los Angeles FC.
Były młodzieżowy reprezentant Polski trafił do ekipy z Kalifornii ponad rok temu. Leeds United zarobiło na transferze milion euro. O ile debiutancki sezon u ówczesnego mistrza rozgrywek przeszedł po cichutku, tak w drugim wyraża siebie głośno niczym grom z jasnego nieba.
W spotkaniu rozgrywanym przed własną publicznością Los Angeles FC pokonało San Jose Earthquakes aż 6-2. Przy połowie bramek zdobytych dla gospodarzy bezpośredni udział miał zawodnik urodzony w Rudzie Śląskiej.
To właśnie wychowanek Ruchu Chorzów otworzył wynik, rzucając się „szczupakiem” na dośrodkowanie posłane od Sergiego Palencii.Popularne
💥 A diving header from Mateusz Bogusz gives us the lead.
— LAFC (@LAFC) June 23, 2024
Palencia's cross 🤌#LAFCvSJ 1-0 pic.twitter.com/pUlEg2Gjb8
Przy akcji na 3-0 to Bogusz odwdzięczył się idealnym zagraniem z bocznego sektora. Futbolówka idealnie spadła na głowę wbiegającego Keia Kamary i jeszcze przed upływem pierwszej połowy było praktycznie „pozamiatane”.
Kei's second goal in as many matches places him number 2 all-time in @MLS goals 🙌#LAFCvSJ 3-0 pic.twitter.com/86Q88siweq
— LAFC (@LAFC) June 23, 2024
Zawodnik z przeszłością w UD Ibiza wpisał się na listę strzelców jeszcze na początku drugiej odsłony. Dénis Bouanga zauważył niepilnowanego Polaka, a ten wykończył z ostrego kąta i mógł się cieszyć już z drugiego gola.
MATI MAGIC 🪄
— LAFC (@LAFC) June 23, 2024
Mateusz Bogusz adds another with a first-time finish.#LAFCvSJ 5-1 pic.twitter.com/Rmlmz8SEwc
Po 17 meczach trwającej kampanii MLS bilans Bogusza to dziewięć goli i trzy asysty.
Przy tak wspaniałej dyspozycji powołanie dla Bogusza pozostaje kwestią czasu. Jeśli dojedzie on z formą przynajmniej do sierpnia, powinien znaleźć się w dorosłej kadrze „Biało-Czerwonych” na wrześniowe spotkania Ligi Narodów ze Szkocją i Chorwacją.