Mateusz Borek odpalił się w sprawie Legii Warszawa. „Ku**a nie ma gości. Dziesięciu nie możemy znaleźć”

2025-08-08 11:21:21; Aktualizacja: 3 godziny temu
Mateusz Borek odpalił się w sprawie Legii Warszawa. „Ku**a nie ma gości. Dziesięciu nie możemy znaleźć” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Kanał Sportowy [YouTube]

Legia Warszawa przegrała swój czwartkowy mecz w europejskich pucharach. W starciu z AEK-iem Larnaka panowały trudne warunki pogodowe. Mateusz Borek nie uważa jednak, że to wystarczające wytłumaczenia wpadki zespołu z Łazienkowskiej.

Legia być może straciła już szanse na awans do fazy ligowej Ligi Europy. W pierwszym meczu z AEK-iem Larnaka przegrała aż 1:4. Szczególnie źle prezentowała się po zmianie stron, gdy straciła aż trzy gole. 

W rewanżu przy Łazienkowskiej podopieczni Edwarda Iordănescu będą musieli więc zagrać bezbłędnie - w innym wypadku skoncentrują się na rywalizacji w Lidze Konferencji.

Podczas czwartkowego starcia na Cyprze panowały dość trudne warunki pogodowe. Temperatura i wilgotność były naprawdę wysoko, co utrudniało komfortowe oddychanie. 

Matesz Borek w Kanale Sportowym podzielił się swoimi przemyśleniami na temat polskich zespołów - nie tylko Legii Warszawa, ale i Rakowa Częstochowa. 

- Wiecie, jakie miałem wczoraj przemyślenie oglądając Legię, Raków? Jak popatrzysz na liczebność tych sztabów, to jest ich więcej niż zawodników. Oni mają na bieżąco monitory, ten od tego, tamten od tego, analiza wykresy... A ku**a nie ma gości, by mecz wybiegali. Nie możemy znaleźć dziesięciu zawodników, żeby mecz wybiegali - stwierdził w Kanale Sportowym. 

- Nie możemy tłumaczyć. Zwróciliśmy uwagę na element klimatyczny, ale to nie tłumaczy postawy. Jedzie taka FC Kopenhaga, nie przystosowana do takiego klimatu, to swoją zawziętością, ustawieniem taktycznym wywiezie 0:0, a u siebie wygra 3:0 - dodał.

Raków przegrał na własnym obiekcie w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji z Maccabi Hajfa 0:1. Także nie prezentował się najlepiej pod względem fizycznym.