Mateusz Skrzypczak wskazał bez wahania. Chciałby tego zawodnika w Lechu Poznań

Mateusz Skrzypczak na oficjalnym kanale Ekstraklasy został zapytany o to, którego zawodnika Jagiellonii Białystok chciałby sprowadzić do Lecha Poznań. Bez zawahania wskazał na Afimico Pululu.

Mateusz Skrzypczak przeżywał wyjątkowe chwile w Jagiellonii. To w jej szeregach zaczął grać regularnie w Ekstraklasie. Sezon 2023/2024 zwieńczył natomiast mistrzostwem kraju, odgrywając w tym sukcesie kluczową rolę.

24-latek zdecydował się jednak na powrót do Lecha Poznań. 

Kibice „Kolejorza” z pewnością byliby otwarcie na jeszcze jeden transfer z Białegostoku. Jak wiadomo, za nowym miejscem do grania rozgląda się Afimico Pululu.

Popularne

Previous

„Here we go!”. Król strzelców Serie A zmienia klub za 67 milionów euro

Dawid Kownacki zainteresowany grą w tym polskim klubie

Karol Linetty po rozmowach w sprawie powrotu do Ekstraklasy. Zaskakująca opcja

Miał kosztować 20 milionów euro, teraz Lech Poznań chce go oddać za grosze

Darko Czurlinow najbliżej transferu do tego klubu z Ekstraklasy?! Nie chodzi o Jagiellonię Białystok

Tam Michał Skóraś będzie grał w przyszłym sezonie

Tego odejścia z Wisły Kraków żałuje Jarosław Królewski. „Nie chcieliśmy go sprzedawać, za żadną kwotę”

Legia Warszawa chce rozchwytywanego bramkarza

Next

- W Legii na pewno nie. Nie wiem. Może mógłbym zagrać w Lechu Poznań. Gdyby to miał być inny klub w Polsce niż Jaga, to byłby to Lech - oznajmił niedawno napastnik.

Temat powrócił w rozmowie Mateusza Skrzypczaka na oficjalnym kanale Ekstraklasy. Obrońca bez wahania przyznał, że to właśnie 26-latka sprowadziłby z Jagiellonii do Lecha najchętniej. 

- Jakbym miał wziąć jednego, to Afimico Pululu. Chyba wszyscy widzą, że jest jednym z najlepszych napastników w naszej lidze. Chętnie bym go tutaj widział, w naszej drużynie. Dałoby się pogodzić z nim Mikaela Ishaka? Na pewno. Wiadomo, że dwóch klasowych napastników. Ishak jest tutaj kapitanem i wiodącą postacią na boisku. Mamy świetnego napastnika, mamy zmienników. Jakbym miał brać jednego, to brałbym Pululu - przyznał reprezentant Polski.

Nadal nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Pululu. Na Słoneczną nadal nie wpłynęła za niego żadna oficjalna oferta. Nie można więc wykluczać tego, że dojdzie do przedłużenia kontraktu.