Mateusz Wieteska z pozytywną weryfikacją w Ligue 1

Mateusz Wieteska z pozytywną weryfikacją w Ligue 1 fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: L'Équipe

Mateusz Wieteska, po początkowych kłopotach, odnalazł się świetnie w Clermont Foot 63, gdzie po zmianie pozycji wyrósł na lidera swej drużyny. Polak zbiera bardzo dobre noty, wyrastając na czołowego defensora Ligue 1.

Transfer 25-latka na Stade Gabriel-Montpied nie spotkał się raczej z pozytywnym odbiorem ze strony polskich kibiców, wróżących mu szybką weryfikację na wyższym poziomie. Wedle wielu, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem w przypadku wychowanka warszawskiej Legii miał być szybki powrót do ojczyzny z podkulonym ogonem.

Tygodnie mijają, a Wieteska nie ma w planach wracać do macierzy. Ba, Polak świetnie się we Francji rozgościł, wyrabiając sobie niezłą markę. Tę poparł w głównej mierze udanymi występami, które spotykają się z pozytywnymi recenzjami tamtejszych dzienników.

Początki na pewno były trudne. Już w premierowym starciu w nowych barwach jednokrotny reprezentant „Biało-Czerwonych” musiał mierzyć się z Paris Saint-Germain, w którym na przodzie brylują Lionel Messi, Neymar i Kylian Mbappé. Oczywiście, Clermont Foot 63 poległo wówczas z kretesem 0:5, a 25-latek stał się obiektem niewybrednych żartów.

Wydaje się, że od tego czasu minęły lata świetlne. Od trzech spotkań Mateusz Wieteska obstawia rolę centralnego stopera w trzyosobowym bloku defensywnym. Zmiana trenera „Lansjerów”, Pascala Gastiena, wypaliła.

Zawodnik, występujący w przeszłości również w środku pomocy, za ostatnie starcie z wyżej notowanym AS Monaco otrzymał od „L'Équipe” szóstkę w dziesięciopunktowej skali. Wcześniej mecze z Ajaccio i Auxerre skończył z siódemką i ponownie szóstką.

Ciut lepiej Polaka ocenia portal Sofascore.com. Tam na przestrzeni wspomnianych trzech gier odnotował kolejno: 7.4 z Ajaccio, 6.9 z Auxerre oraz 7.0 w niedzielnej rywalizacji z AS Monaco.

Co ważne, w tym czasie podopieczni Pascala Gastiena sięgnęli po siedem „oczek”, szczycąc się właśnie solidną grą z tyłu - trzema straconymi golami.

Na ten moment zespół z prefektury departamentu Puy-de-Dôme okupuje dumnie ósmą lokatę w Ligue 1. Za nim znajdziemy takie marki, jak Olympique Lyon czy OGC Nice.

Ciekawe, jak na tę sprawę zapatruje się selekcjoner polskiej kadry, Czesław Michniewicz.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy