Mattias Johansson o Czesławie Michniewiczu: Może szukał kozłów ofiarnych

2021-10-26 15:20:29; Aktualizacja: 3 lata temu
Mattias Johansson o Czesławie Michniewiczu: Może szukał kozłów ofiarnych Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Fotbollskanalen.se

Mattias Johansson w rozmowie z Fotbollskanalen.se wypowiedział się na temat swojej sytuacji w Legii Warszawa.

Johansson jako jeden z czterech piłkarzy Legii został pominięty przez Czesława Michniewicza w powołaniach na mecz z Piastem Gliwice w ramach kary. Sebastian Staszewski z Interia.pl w poniedziałek poinformował, że było to efektem nieodpowiedniego prowadzenia się, umieszczając jego nazwisko w „grupie baletowej”.

Co na to piłkarz?

- Właściwie nie wiem, dlaczego zostałem odsunięty. Trener nie chciał ze mną rozmawiać przed meczem. To była jego decyzja, ale nie dostałem żadnego wyjaśnienia.

- Wszyscy odsunięci zawodnicy próbowali z nim porozmawiać, ale on nie chciał. Potem przyjechaliśmy na poniedziałkowy trening i wtedy został zwolniony. Nie wiem, ale może zaczął trochę panikować. Był pod presją, może szukał kozłów ofiarnych.

- W weekend nie pojawiłem się na boisku, ale wcześniej rozegrałem 90 minut z Napoli. Nie mam już urazu, od dłuższego czasu czuję się lepiej.

- Czy ten incydent ma wpływ na moją przyszłość w klubie? Nie. Rozmawiałem z dyrektorem sportowym o tym, co się wydarzyło i powiedział tylko, że trzeba było uszanować decyzję trenera. Też nie wiedział, dlaczego tak się stało. Klub jest świetny. Wszystko jest na profesjonalnym poziomie, a kibice są niesamowici. Czuję się tu bardzo dobrze - powiedział Johansson.