Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!”

2024-04-28 08:51:30; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Fot. Cody Froggatt/News Images/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: The London Evening Standard

W starciu 35. kolejki Premier League Chelsea zremisowała z Aston Villą. Mauricio Pochettino nie potrafił ukryć swojego rozczarowania kluczową decyzją sędziów z ostatnich sekund spotkania. „VAR zniszczył dla mnie angielską piłkę...” - powiedział Argentyńczyk.

Chelsea ponownie wystawia swoich kibiców na próbę. Po zainwestowaniu ogromnych środków na transfery i zmianie trenera drużyna nie poprawiła swoich wyników.

Ekipa z zachodniego Londynu przegrała niedawno w półfinale Pucharu Anglii z Manchesterem City, tracąc zatem jedyną szansę na zdobycie w tej kampanii jakiegokolwiek trofea. Pozostała zatem jedynie walka w lidze.

Chelsea nadal walczy o dotarcie do strefy pucharowej. Aktualnie tkwi na dziewiątej lokacie, tracąc do szóstego Manchesteru United sześć punktów.

W starciu 35. kolejki Premier League podopieczni Mauricio Pochettino zremisowali z Aston Villą. Na Villa Park momentami prezentowali się naprawdę dobrze, ale nie wystarczyło to odniesienia zwycięstwa.

Londyńczycy trafili na 3:2 do siatki Emiliano Martineza w 95. minucie, lecz z powodu wcześniej popełnionego faulu bramka nie została uznana, o czym po interwencji VAR-u zdecydował sędzia Craig Pawson.

Nie potrafił tego zrozumieć Pochettino, który dosadnie wyraził swoje niezadowolenie.

- Co to ku**a jest?! - krzyknął tuż po anulowaniu gola.

Na konferencji prasowej Argentyńczyk powrócił do tej sprawy.

- VAR zniszczył dla mnie angielską piłkę nożną, zniszczył wizerunek futbolu. To był cel. To niewiarygodne i śmieszne. Dwa tygodnie temu przeciwko Manchesterowi City była dla nas ręka. Nikt nie podyktował wtedy rzutu karnego - stwierdził opiekun „The Blues”.

Przed Chelsea pięć ostatnich ligowych spotkań - z Tottenhamem, West Hamem, Nottingham Forest, Brighton & Hove Albion i Bournemouth.