Francuski rząd uniemożliwił wznowienie rozgrywek piłkarskich na terenie kraju poprzez wprowadzenie zakazu organizacji imprez sportowych do sierpnia.
Z tego też powodu władze Ligue 1 zostały zmuszone do podjęcia decyzji o zakończeniu sezonu z jednoczesnym przyznaniem tytułu mistrzowskiego Paris Saint-Germain, rozdzieleniem miejsc w europejskich pucharach i przydzieleniem degradacji oraz awansów.
Przedstawiciele tamtejszego futbolu postanowili odnieść się także do sytuacji związanej z przyznaniem nagrody dla najlepszego strzelca rozgrywek i dość niespodziewanie uznali, że ta nagroda należy się tylko Kylianowi Mbappé, mimo że identyczną liczbę goli co on zdobył Wissam Ben Yedder z AS Monaco - obaj po 18.
W Ligue 1 uznano jednak, że w przypadku przedwczesnego zakończenia sezonu większą wartość mają bramki strzelane z gry, a tych 21-letni gwiazdor PSG ma dokładnie 18. Z kolei jego starszy kolega o trzy mniej.
Mbappé nie przyjął takiej argumentacji to wiadomości i w krytyczny sposób odniósł się do przyznania wyłącznie jemu tytułu króla strzelców.
„Myślę, że Wissam również zasługuje na to trofeum, aby nagrodzić dobry sezon w jego wykonaniu. Tak było w ubiegłym sezonie w Premier League” - napisał reprezentant „Trójkolorowych” na Twitterze.
Przypominamy, że w minionym sezonie angielskiej ekstraklasy Mohamed Salah i Sadio Mané z Liverpoolu oraz Pierre-Emerick Aubameyang z Arsenalu zgromadzili na swoim koncie po 22 trafienia i cała trójka otrzymała stosowne wyróżnienie od władz Premier League.