Mecz ósmej kolejki Ekstraklasy bardzo mocno zagrożony! Woda dotarła do szatni [OFICJALNIE]
2024-09-14 13:10:24; Aktualizacja: 2 miesiące temuWszystko wskazuje na to, że sobotnie starcie Cracovii z Pogonią Szczecin w ramach ósmej kolejki Ekstraklasy się nie odbędzie. Z powodu intensywnych opadów atmosferycznych została zalana murawa i część szatni - przekazał rzecznik prasowy krakowskiego klubu, Marzena Młynarczyk-Warwas.
Spragnionych sportowych emocji kibiców może czekać spore rozczarowanie. Bardzo trudna sytuacja pogodowa w południowej Polsce doprowadziła już do odwołania meczu Wieczystej Kraków z GKS-em Jastrzębie. Wszystko wskazuje na to, że warunki atmosferyczne storpedują również konfrontację w ramach ósmej kolejki Ekstraklasy.
Na 17:30 zaplanowano mecz Cracovii z Pogonią Szczecin. Biorąc pod uwagę sytuację w tabeli, rywalizacja ta zapowiadała się naprawdę ciekawie. Obydwa zespoły po siedmiu spotkaniach mają trzynaście punktów na koncie.
Najnowszy komunikat rzecznika prasowego „Pasów” podaje pod wątpliwość dotrzymania ustalonego terminu.Popularne
„Informujemy, że o godzinie 15:00 na stadionie będzie delegat PZPN wraz z sędziami. Jednak na ten moment warunki atmosferyczne uniemożliwiają przeprowadzenie meczu Cracovia Pogoń Szczecin. Aktualnie zalana jest nie tylko murawa, ale część infrastruktury w szatni. Będziemy informować na bieżąco jak dalszym rozwoju sytuacji” - przekazała na platformie X Marzena Młynarczyk-Warwas.
Informujemy, że o godzinie 15:00 na stadionie będzie delegat PZPN wraz z sędziami. Jednak na ten moment warunki atmosferyczne uniemożliwiają przeprowadzenie meczu Cracovia Pogoń Szczecin.
— Marzena Młynarczyk-Warwas (@MarzenaM_Warwas) September 14, 2024
Aktualnie zalana jest nie tylko murawa, ale część infrastruktury w szatni.
Będziemy…
Do pierwszego gwizdka sędziego zostało jeszcze trochę czasu, aczkolwiek wydaje się, że nie uda się powstrzymać szalejącego nad stolicą Małopolski żywiołu.
Dobra, nie ma co. Pakować się i wracać do domu. Trzeba było przełożyć to przed wylotem Pogoni do Krakowa. pic.twitter.com/LR0lvD29bj
— Daniel Trzepacz (@d_trzepacz) September 14, 2024