Kilka dni temu gazeta „De Stentor”
poinformowała, że 24-letni holenderski golkiper nie przedłuży
wygasającej 30 czerwca umowy z PEC Zwolle i najprawdopodobniej
przeniesie się do Polski. Były młodzieżowy reprezentant swojego
kraju otrzymał ofertę trzyletniego kontraktu od jednego z klubów
rywalizujących w Ekstraklasie i zaczął poważnie się nad nią
zastanawiać, planując już lot nad Wisłę.
„Głos
Wielkopolski” sugeruje, że może chodzić właśnie o Lecha, który
od pewnego czasu szuka nowego bramkarza. Wszystko przez to, że ekipę
„Kolejorza” po zakończeniu sezonu opuszczą Jasmin Burić oraz
Matúš Putnocký.
Van der Hart za młodu szkolił się w
Ajaksie, ale w pierwszym zespole amsterdamskiego klubu zanotował
tylko jeden występ. Do Zwolle trafił w 2015 roku i od tamtej pory
rozegrał 90 spotkań. Bilans mierzącego 188 centymetrów wzrostu
golkipera z obecnego sezonu Eredivisie to 28 występów i 10 czystych
kont. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Zwolle zajmuje dwunaste
miejsce w tabeli.
Przypomnijmy, że w czwartek pojawiły się
informacje, że na celowniku Lecha znaleźli się również Konrad Forenc z Zagłębia Lubin oraz Thomas Dähne z Wisły Płock.
Media łączą nowego bramkarza z Lechem. W CV Ajax
fot. Transfery.info
Wszystko wskazuje na to, że Mickey van der Hart może zostać nowym bramkarzem Lecha Poznań.