Zgodnie z doniesieniami wyżej
wymienionego źródła, wszystko jest już w zasadzie przesądzone.
Wstępna umowa ma wejść w życie 1 lipca, a ofensywny pomocnik bądź
skrzydłowy Santosu, z którym wiąże go kontrakt do końca roku, ma
przenieść się do Barcelony w 2018 roku.
Można
przypuszczać, że spory udział w tej transakcji odegrał gwiazdor
„Dumy Katalonii”, Neymar. Back podkreśla bowiem, że o
interesy Limy dba jego ojciec. By być precyzyjnym, szanse na
przeprowadzenie transakcji w najbliższym czasie określa on na 99,99
procenta.
26-letni Brazylijczyk występuje w
rodzimym Santosie od 2014 roku, kiedy to za nieco ponad milion euro
przeniósł się do niego z Internacionalu. Od tamtej pory rozegrał
92 oficjalne spotkania, w których strzelił dziewięć goli i
zaliczył 20 asyst. Pięć podań otwierających drogę do bramki
kolegom zanotował w pięciu tegorocznych meczach Copa
Libertadores.
Pomocnik ma również na koncie 14 występów i dwa
trafienia w barwach reprezentacji Brazylii. Po raz ostatni zagrał w
niej w październikowym spotkaniu z Boliwią (5:0).
Lima od dawna znajdował się na celowniku kilku innych europejskich drużyn. Wśród nich było Paris Saint-Germain.