MEDIA: Prawdziwe powody zawieszenia Nainggolana
2018-12-24 08:18:18; Aktualizacja: 6 lat temuWłoscy dziennikarze przyglądają się sprawie Radji Nainggolana.
Belg od lat słynie z niezbyt sportowego trybu życia i choć na boisku nieraz udowadniał, że ma bardzo duże umiejętności, wielokrotnie sprawiał też problemy wychowawcze. Nałogowe palenia to w przypadku pomocnika jeden z mniejszych problemów, o jakich mógłby pomyśleć klub, dlatego też zaskakujące wydaje się być ostatnie zawieszenie.
Inter nie podał dokładnych powodów dyscyplinarnego odstawienia piłkarza, lecz od samego początku media spekulowały, że chodzi o spóźnienie się na trening. Może się to jednak wydawać dość surową karą, szczególnie, że lada moment „Nerazzurri” zmierzą się z Napoli w hicie 18. kolejki Serie A, która odbędzie się w środę.
Można było jedynie się domyślać, o co tak naprawdę poszło, lecz z wyjaśnieniami spieszy „La Gazzetta dello Sport”. Dziennik przekonuje, że faktycznie chodziło o spóźnienie, ale za zawieszeniem kryje się coś większego. Otóż, okazuje się, że 30-latek nie będzie mógł zagrać z neapolitańczykami ze względu na profilaktyczne działania.Popularne
Istotny głos przy podejmowaniu decyzji miał mieć Giuseppe Marotta. Nowy dyrektor generalny Interu postanowił posunąć się do bardziej rygorystycznych działań, ponieważ chciał w ten sposób dać sygnał Nainggolanowi oraz całej drużynie, że z karą może się spotkać każdy zawodnik, niezależnie od swojego statusu w drużynie czy też terminarza.
Jest to element pomysłu Marotty na wprowadzenie dyscypliny podobnej do tej, która panuje w Juventusie. Tam, między innymi wspomnianego działacza, zawieszony swego czasu był choćby Leonardo Bonucci. Mimo wysokiego prowadzenia w meczu ligowym z Palermo, stoper miał pretensje do trenera Allegriego, że ten nie zmienił go, mimo iż gracz zgłaszał dobry uraz. Przy linii bocznej doszło do burzliwej wymiany zdań, a klub postanowił ukarać zawodnika, który przez to nie zagrał w istotnym meczu Ligi Mistrzów z FC Porto. Sytuacja miała być zapalnikiem do późniejszego transferu obrońcy do Milanu.
Warto dodać, że oprócz samego zawieszenia, na Nainggolana nałożona została kara finansowa w wysokości 100 tysięcy euro.