Messi: Nie mam nic do powiedzenia na temat komentarzy Cristiano
2012-06-24 15:09:51; Aktualizacja: 12 lat temu
Leo Messi udzielił wywiadu dla "The Times". Argentyńczyk mówił między innymi o wciąż niezabliźnionej ranie po przestrzelonym karnym z Chelsea i samej grze dla Barcelony.
- W tych czasach zespoły grają coraz mniej atrakcyjną piłkę, dużo bardziej statyczną - z dużo większym nastawieniem na samo zwycięstwo niż na pokazywanie efektownego futbolu. Potrzebujemy więcej piłkarzy z pasją do grania wielkiego futbolu - powiedział Leo Messi.
- Czułem się okropnie. Byłem zły na siebie, bo wiedziałem, że w tym momencie miałem wszystko w swoich rękach, ale teraz nie mogę już tego zmienić. To przeszłość, ale to był dla mnie bardzo trudny moment i wciąż o tym myślę - mówił Argentyńczyk o przestrzelonym karnym z Chelsea.
- Gram w jednej z najlepszych drużyn w historii. Jestem niezmiernie wdzięczny za wszystko, co przyniosło mi życie. Za wszystko co osiągnąłem, za moją rodzinę i ludzi, którzy mnie otaczają. Kiedy przestanę się cieszyć samą grą, odejdę na emeryturę. Nie chcę stracić tej iskry, to moja pasja - zapewniła "La Pulga".Popularne
25 - latek ostatnio przebywał także w Kolumbii, gdzie wziął udział w charytatywnym meczu w Bogocie. Przy okazji tego spotkania nie uniknął pytań dziennikarzy między innymi na temat Euro 2012.
- Muszę przyznać, że nie śledzę tego turnieju. Nie mam swojego ulubionego zespołu, ale chciałbym, żeby wygrała Hiszpania, z uwagi na to, ilu moich kolegów gra dla tej reprezentacji - zaznaczył.
Na koniec najlepszy strzelec w historii Barcelony przyznał, że nie chce uczestniczyć w potyczkach słownych z Cristiano Ronaldo.
- Nie mam nic do powiedzenia odnośnie komentarzy Ronaldo - zakończył.