Messi nie współpracuje z FC Barceloną. Argentyńczyk niewrażliwy na apele działaczy [AS]
2021-07-02 09:50:41; Aktualizacja: 3 lata temu„AS” informuje, że Lionel Messi nic sobie nie robi z apeli dyrektorów FC Barcelony, którzy proszą go o zabranie głosu w kwestii kontraktu.
W czwartek stało się to, czego najbardziej obawiał się Joan Laporta - Lionel Messi oficjalnie stał się wolnym zawodnikiem. Kontraktu nie udało się w porę przedłużyć i choć wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerują, że koniec końców i tak to nastąpi, atmosfera staje się coraz bardziej napięta. A sytuacji nie poprawia fakt, iż gracz nieustannie zachowuje wymowne milczenie.
Madrycki „AS” oraz kataloński „Sport” wtórują sobie w doniesieniach, iż kością niezgody jest kwestia finansowego fair play, które panuje w LaLidze. Ligowe władze ustanowiły swego rodzaju „czapkę płac”, która reguluje zapędy największych ekip, by nie płacić piłkarzom ponad stan. Prezydent Joan Laporta przejął „Blaugranę” w dramatycznej pod tym względem sytuacji, dlatego teraz ma związane ręce.
Warunki umowy Messiego były ustalane w pozytywnej atmosferze, z grubsza udało się dojść do porozumienia, teraz pozostaje jednak kwestia wspomnianej czapki płac. Laporta spotkał się w tej sprawie z Javierem Tebasem, szefem ligowej hierarchii, lecz w międzyczasie liczył na wsparcie samego Messiego.Popularne
Wspomniany „AS” informuje, że Argentyńczyk otrzymał od szefostwa klubu apel, by ustosunkował się w jakiś sposób do całej sprawy.
Aktualnie FC Barcelona ponosi straty wizerunkowe, ponieważ nie była w stanie zatrzymać swojej największej gwiazdy. Nawet jeśli napastnik koniec końców zostanie na Camp Nou, pewien niesmak może pozostać, zwłaszcza wśród sponsorów, którzy nie wiedzą teraz za bardzo, czego tak naprawdę się spodziewać.
Laporta miał nadzieję, że Messi udzieli chociaż konkretnej wypowiedzi, w której zadeklaruje swoje przywiązanie do klubu. Tak się jednak nie stało i najprawdopodobniej nie stanie. Aktualnie przebywa on bowiem na Copa América i nie zamierza komentować swoich wyborów klubowych. Chce w pełni skoncentrować się na reprezentacji. Laporta nie jest tym faktem szczególnie zaskoczony, ale czuje, że w takich okolicznościach trudno mu będzie utrzymać dobre nastroje wśród inwestorów, którzy są teraz Barcelonie wyjątkowo potrzebni.