Miał wiele opcji, ale wybrał Lecha Poznań. To zdecydowanie pomogło

2025-02-05 09:56:47; Aktualizacja: 1 godzina temu
Miał wiele opcji, ale wybrał Lecha Poznań. To zdecydowanie pomogło Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus

W poprzednim tygodniu Lech Poznan poinformował o wykupieniu Patrika Wålemarka z Feyenoordu. W rozmowie z „Faktem” Szwed wypowiedział się na temat swoich letnich przenosin do Polski.

Sam wykup Patrika Wålemarka przez Lecha Poznań może nie jest wielkim zaskoczeniem, ponieważ na temat takiego scenariusza przebąkiwało się już wcześniej, natomiast moment ogłoszenia tego ruchu jak najbardziej trzeba traktować jako niespodziankę. Wydawało się, że „Kolejorz” zrobi to po zakończeniu sezonu, a przynajmniej w okolicach finiszu rozgrywek w momencie, gdy będzie wiedział mniej więcej, jak się one dla niego skończą.

Tymczasem operacja została potwierdzona 31 stycznia. Poznaniacy zapłacą Feyenoordowi za szwedzkiego piłkarza 1,8 miliona euro, pobijając tym samym lub wyrównując (zależy, ile finalnie kosztował wcześniej Ali Gholizadeh) swój rekord transferowy.

Jak przyznał Wålemark w rozmowie z „Faktem”, czas potwierdzenia wykupu i to, jak szybko potoczyła się ta sprawa, zaskoczył nawet jego. Wrócił on również do momentu samego przyjścia do Poznania, co miało miejsce w sierpniu.

- Latem miałem wiele opcji, dzwoniły kluby z Niemiec czy Włoch, ale wybrałem Poznań, bo to taka… mała Szwecja. Kapitanem jest Mikael Ishak, jeszcze niedawno mieliśmy Eliasa Anderssona, po szwedzku mówi Daniel Håkans. Czuję się tu jak w domu i dzięki temu będę mógł pokazać pełnię moich umiejętności - przyznał 23-latek (więcej TUTAJ).

Skrzydłowy nie ukrywa, że celem Lecha na ten sezon jest zdobycie tytułu mistrza Polski.

Jego dotychczasowy bilans w Ekstraklasie to 11 meczów, cztery gole i jedna asysta.