Michał Probierz podzielił się oceną losowania Ligi Narodów. „Nie są nie do pokonania”

2024-02-08 21:55:06; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Michał Probierz podzielił się oceną losowania Ligi Narodów. „Nie są nie do pokonania” Fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Sport.pl

Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz w rozmowie dla Sport.pl niedługo po losowaniu Ligi Narodów zabrał głos w sprawie ocenienia grupy, w której „biało-czerwoni” zmierzą się z Portugalią, Chorwacją oraz Szkocją.

Zdaniem 51-latka z przeszłością w Cracovii czy Jagiellonii Białystok na kogokolwiek nie przyszłoby trafić, to i tak zapowiadałaby się zacięta rywalizacja o najwyższe cele.

Z drugiej strony wysoki poziom trudności satysfakcjonuje opiekuna naszej kadry, gdyż pozwoli na częstszą grę z kontrataków, gdzie drużyna zazwyczaj czuje się lepiej, jak i odpowiednio przetestuje ją w kontekście eliminacji do mundialu w krajach Ameryki Północnej.

– Ale czy tam były jakiekolwiek łatwe grupy? Jak tak spojrzymy na te grupy, to one wszystkie były trudne. Aby osiągnąć dobry wynik w Lidze Narodów, trzeba przede wszystkim samemu grać na dobrym poziomie. Będziemy rywalizować z naprawdę silnymi przeciwnikami – podkreślił selekcjoner.

– Cieszę się jednak, że będziemy rywalizować z naprawdę mocnymi zespołami, to powinno nam pomóc w budowie tej drużyny i przygotowaniu jej do eliminacji mistrzostw świata. W ostatnich meczach musieliśmy grać wiele w ataku pozycyjnym, teraz pewnie będzie pod tym względem nieco inaczej – nadmienił.

– Myślę, że najsilniejsza w tym gronie jest Portugalia. Samo to, że w eliminacjach zdobyła 30 punktów na 30 możliwych, robi bardzo duże wrażenie. Ale to nie oznacza, że Portugalczycy są nie do pokonania. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało – dodał.

Rywalizacja w fazie grupowej odbędzie się w dniach 5 września – 19 listopada. Wyjdą z niej po dwie najlepsze drużyny, podczas gdy trzecia wyląduje w barażach o utrzymanie w Dywizji A. Ostatni zespół zostanie zdegradowany.

W marcu 2025 roku odbędzie się faza play-off, która wyłoni cztery najlepsze reprezentacje do turnieju Final Four trzy miesiące później.

Wcześniej jednak Polska musi powalczyć o bilet na EURO 2024. Marcowe zwycięstwa nad Estonią oraz kimś z pary Walia – Finlandia zapewnią udział w turnieju.