Michał Rakoczy z szybkim zjazdem do bazy w nowym klubie. Ciężki początek

2025-02-02 15:37:01; Aktualizacja: 30 minut temu
Michał Rakoczy z szybkim zjazdem do bazy w nowym klubie. Ciężki początek Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Transfery.info

Michał Rakoczy ma za sobą drugie spotkanie w barwach tureckiego MKE Ankaragücü. Tym razem przyszło mierzyć się z Ümraniyesporem. Wypożyczony z Cracovii piłkarz nie zapamięta niedzielnego występu dobrze, ponieważ szkoleniowiec zmienił go jeszcze przed gwizdkiem sędziego na przerwę.

Michał Rakoczy w poprzednim sezonie cieszył się z regularnego grania w trykocie Cracovii. Skompletował 32 występy, a w nich zdobył sześć bramek oraz zanotował cztery ostatnie podania. W rundzie wiosennej nosił nawet na swoim ramieniu opaskę kapitana.

Ten fakt podkreślał dużą wartość 22-latka dla krakowskiego zespołu. Los chciał jednak, że wraz z nadejściem trwającej kampanii jego pozycja drastycznie spadła.

Po zaledwie dziewięciu występach zaliczonych w rundzie jesiennej oraz braku powołania na zimowe zgrupowanie Rakoczy nie zwlekał i wraz ze swoim otoczeniem podjął decyzję o zmianie klubu. Cracovia na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu wysłała go do tureckiego MKE Ankaragücü.

Co ważne, jeżeli udałoby mu się wywalczyć ze swoją nową drużyną awans do tureckiej ekstraklasy, to wtedy transfer definitywny stanie się obowiązkiem. Na ten moment nic jednak tego nie zapowiada, ponieważ drużyna z Ankary zajmuje trzynaste miejsce w tabeli.

Rakoczy wystąpił natomiast już w dwóch meczach. Najpierw po wejściu z ławki zaliczył 22 minuty w przegranym 1-2 spotkaniu z Erzurumsporem, a w niedzielę otrzymał szansę od pierwszej minuty przeciwko Ümraniyesporowi.

Tym razem Ankaragücü również nie podołało, bowiem wyjazdowa batalia zakończyła się następną porażką w stosunku 1-2. Co z Rakoczym? Otóż dobre wiadomości kończą się na tym, że wyszedł on w pierwszym składzie. Trudno doszukiwać się większej ilości pozytywów, ponieważ trener Kemal Özdeş zdjął go z boiska już w 28. minucie spotkania. Slot po nim zajął Nico Schulz, były gracz Borussii Dortmund.

Skąd taka decyzja opiekuna tureckiego zespołu? Znad Bosforu napływają informacje, że zmiana Rakoczego została dokonana z przyczyn taktycznych. Nie ma żadnych przesłanek, że są to jakieś kwestie zdrowotne.