Miki Villar podsumował transfer do Jagiellonii Białystok. Pobyt w Wiśle Kraków mu nie służył

Miki Villar, jeden z nowych nabytków Jagiellonii Białystok, został zapytany o kontrast między Ekstraklasą a I ligą. Bez wahania odparł, że różnica jest spora z korzyścią dla elitarnego podwórka.

Podczas letniej przerwy międzysezonowej skrzydłowy opuścił Wisłę Kraków. Po wygaśnięciu umowy przeniósł się do mistrza Polski. Debiutancki okres w Ekstraklasie na razie naznaczył trafieniem i dwiema asystami w sześciu występach.

Z „Białą Gwiazdą” 28-latek sięgnął po Puchar Polski, ale dwukrotnie z jego udziałem nie powiodła się próba powrotu z drużyną na najwyższy szczebel. Dlatego realizuje swoje ambicje po zmianie barw.

Na konferencji prasowej poprzedzającej hitowy sobotni mecz z Lechem Poznań uczestnik europejskich pucharów wyraził swoje podekscytowanie z możliwości rywalizacji w nowym otoczeniu, gdyż prezentowany styl bardziej mu odpowiada.

Popularne

Previous

No to się zaczęło. „Kamil Grosicki od godziny rozmawia z dyrektorem sportowym”

Legia Warszawa z transferem za siedem milionów euro? Jacek Zieliński złożył wielką obietnicę

Lukas Podolski zareagował na wieści o Nicoli Zalewskim

To on zastąpi Blaža Kramera w Legii Warszawa?!

Górnik Zabrze złożył ofertę byłej gwieździe Manchesteru United. Zaangażował się nie tylko Lukas Podolski

Kibice Lecha Poznań mają już dość tego zawodnika. Wszystko po to, „by dostać śmieszne 2-3 miliony euro?”

15:2 i pięć goli Karima Adeyemiego. Polska U-21 za plecami rozpędzonych Niemców

Legia Warszawa może go mieć za 2,4 miliona euro. „To jest mój cel”

Next

– Wolę grać w Ekstraklasie niż w I lidze, ponieważ gra jest bardziej otwarta, są w niej lepsi zawodnicy, jakość jest wyższa. Mniej w niej fizyczności, więcej gry technicznej – argumentował Hiszpan.

– Pamiętam ubiegły sezon, mecze z Katowicami, które awansowały głównie dzięki swojej fizyczności i każdy mecz z nimi był bardzo ciężki. Wolę być tutaj niż w I lidze, bo mój styl bardziej tutaj pasuje – nadmienił.

– Wierzę w siebie, swoje możliwości, a fakt, że w tym sezonie gram w Ekstraklasie i za chwilę rozpocznę rywalizację w Lidze Konferencji jest jak spełnienie marzenia, ponieważ jak wiele razy powtarzałem, cieszę się, że tutaj jestem i cieszę się z tego – podsumował.