Milik krytycznie po meczu z Szachtarem. „To już kolejny taki mecz!”
2017-09-14 08:41:52; Aktualizacja: 7 lat temuArkadiusz Milik doszukiwał się przyczyn porażki z Szachtarem Donieck.
Wczoraj odbyła się druga część pierwszej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Napoli z Milikiem i Piotrem Zielińskim w składzie dość niespodziewanie przegrało z Szachtarem 1:2. Jedyną bramkę dla „Partenopeich” zdobył polski napastnik, który wykorzystał rzut karny, lecz to nie wystarczyło, by odwrócić losy spotkania i przechylić szalę zwycięstwa na korzyść neapolitańczyków.
- Trudno powiedzieć, dlaczego tak się stało, to już drugi albo nawet trzeci mecz, kiedy nie zaczynamy dobrze i musimy dokonywać zmian w trakcie, pierwsza połowa była bardzo, bardzo zła - powiedział Milik w rozmowie z „Mediaset”.
- Nie posiadaliśmy piłki tak, jakbyśmy tego chcieli, nie stwarzaliśmy sytuacji tak, jakbyśmy tego chcieli. W ostatnich 20-25 minutach udało nam się wykreować kilka okazji i grać po naszej myśli, ale było już za późno, by wygrać mecz.Popularne
Włoscy dziennikarze zauważyli, że styl gry Napoli uległ zmianie po tym, jak po utracie drugiej bramki na boisku pojawił się Dries Mertens. Milik nie ukrywa, że pozytywnie wpłynęło to na zespół.
- Mertens grał bardzo, bardzo dobrze, dał nam sporo energii, jakości i stworzył wiele okazji. Rzut karny był jego zasługą. To wielki piłkarz, cóż więcej można powiedzieć? Najgorsze jest to, że przegraliśmy, teraz musimy patrzeć przed siebie i skupić się na lidze.
- Moja forma? Jestem sprawny fizycznie, silny mentalnie i muszę to pokazać na boisku zamiast mówić o tym w wywiadach. Jestem lepszym zawodnikiem niż wcześniej, silniejszą osobą i muszę to udowodnić.