Milik odrzucił ofertę Romy przez Tottenham? Atrakcyjna kwota za sam podpis

Arkadiusz Milik jest w ostatnich dniach bohaterem wielu transferowych spekulacji. Jedna z najnowszych sugeruje, że bardzo mocno o względy reprezentanta Polski zabiega Tottenham.

Środkowy napastnik nie może sobie pozwolić na wypełnienie obowiązującego kontraktu z Napoli i został o tym już jasno poinformowany przez samego Gennarto Gattuso.

26-letni zawodnik zdaje sobie doskonale sprawę ze swojego bardzo trudnego położenia, ale mimo to miał odrzucić propozycję otrzymaną ze strony Romy, przez którą został wytypowany na głównego faworyta do zastąpienia Edina Džeko przymierzanego do przeprowadzki do Juventusu.

Nie można wykluczyć, ze takie stanowisko Arkadiusza Milika jest podyktowane faktem, że ma na stole lepszą propozycję ze strony innego klubu.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Dziennikarze „Football Insider” uważają, że tym zespołem może być Tottenham, który w dalszym ciągu rozgląda się za wartościowym partnerem oraz zastępcą dla Harry'ego Kane'a.

W tym aspekcie wysoko na liście życzeń José Mourinho ma znajdować się właśnie reprezentant Polski.

Wspomniane źródło dodaje, że miał on nawet już otrzymać propozycję zawarcia pięcioletniego kontraktu, który gwarantowałby mu otrzymanie łącznie aż 23 milionów funtów (90 tysięcy funtów tygodniowo).

Ponadto środkowy napastnik ma być dodatkowo kuszony otrzymaniem pięciu milionów funtów za złożenie samego podpisu pod przygotowaną dla niego umową.

„Football Insider” przekonuje również, że „Koguty” nie zamierzają już teraz za wszelką cenę dążyć do nawiązania współpracy z Milikiem i są gotowi na niego poczekać do zimowego okna transferowego, kiedy to byłby dostępny za jeszcze niższą kwotę niż obecnie, ktyóra wynosi między 20 a 30 milionów euro.