Milion euro za Mateusza Kowalczyka?! „Takie rozmowy trwają”
2025-04-24 20:32:12; Aktualizacja: 2 godziny temu
GKS Katowice latem wypożyczył Mateusza Kowalczyka z Brøndby IF, zawierając w umowie możliwość wykupu piłkarza za milion euro. Istnieje spora szansa, że beniaminek pokusi się o skorzystanie ze wspomnianej opcji. Trener zespołu Rafał Górak w rozmowie z Goal.pl zdradził, że rozmowy w tej sprawie właśnie trwają.
Może i obecnie GKS Katowice nie jest najlepszym beniaminkiem Ekstraklasy, bo tytuł ten należy do szóstego w tabeli Motoru Lublin, ale i tak „Trójkolorowi” powrót do elity mogą spokojnie uznać za udany.
Drużyna pod wodzą trenera Rafała Góraka na pięć kolejek przed końcem rozgrywek uplasowana jest na ósmym miejscu, a w swoim dorobku posiada pięć punktów mniej od Legii Warszawa. Różnica nie jest więc taka duża.
Bardzo dobre noty za występy w koszulce katowickiego zespołu zbiera Mateusz Kowalczyk. Wypożyczony latem z duńskiego Brøndby IF pomocnik odgrywa istotną rolę i niewykluczone, że zostanie wykupiony.Popularne
GKS zapewnił sobie taką opcję podczas negocjacji transferu czasowego. Taka operacja kosztowałaby jednak rekordowe w skali klubu pieniądze, bo mowa o milionie euro, lecz za sprawą sprzedaży, która nastąpiłaby zaraz po wykupie Kowalczyka, na sam koniec ruch ten przyniósłby klubowi duży zysk.
Zagraniczne oraz polskie media w ostatnim czasie zapewniały, że działacze beniaminka chcą tego dokonać, lecz będzie to zależne od utrzymania klubu w Ekstraklasie. Jak już wszyscy wiemy, o to w Katowicach martwić się nie muszą.
Jak więc wygląda sytuacja z wykupem Kowalczyka? Na ten temat w rozmowie z Goal.pl wypowiedział się trener Górak. Od szkoleniowca dowiedzieliśmy się, że są już prowadzone rozmowy w tej sprawie, a on sam również optuje za takim rozwiązaniem.
- Musimy coś kupić, żeby móc coś sprzedać. To jest plan rozwoju samego klubu. Już nie chodzi tylko o Mateusza, bo nie ma ludzi niezastąpionych i GKS sobie poradzi bez Mateusza Kowalczyka na pewno. Natomiast, jeżeli my mamy robić rozwój, jeżeli my mamy również przed właścicielem wykazać się materiałem sprzedażowym, to musimy też zainwestować i takie rozmowy też trwają. Kiedyś nie byłoby szans, żeby w ogóle je rozpocząć. Dzisiaj właściciele pytają o każdy szczegół, chcą wiedzieć, chcą to wszystko wdrażać, robią na pewno narady we własnym gronie i wrócą na pewno wraz z zarządem ze sprawą zwrotną do mnie, jak będziemy w tej materii dalej działać. Dla mnie jeżeli GKS Katowice ma się rozwijać, to właśnie również o takie, jakim jest Mateusz w naszym zespole - przyznał.
Kowalczyk w barwach GKS-u rozegrał do tej pory 27 meczów, a w nich popisał się trzema golami oraz siedmioma asystami. Solidna gra popłaca, bowiem selekcjoner Michał Probierz rozpatruje go pod kątem powołania na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. To nie byłby jednak jego pierwszy raz, ponieważ już we wrześniu ubiegłego roku znalazł się na liście wybrańców, lecz debiutu wówczas nie dostąpił.