Mino Raiola liczy na największą prowizję w historii piłki nożnej
2021-07-13 14:04:45; Aktualizacja: 3 lata temuMino Raiola zamierza ugrać jak najwięcej dla siebie z tytułu ewentualnego letniego transferu z udziałem Erlinga Brauta Haalanda - poinformowali Max Bielefeld oraz Kaveh Solhekol w podcaście „Transfer Update - Die Show”.
Wspomniani dziennikarze potwierdzają te doniesienia i jednocześnie uważają, że „The Blues” mają bardzo niewielkie szanse, pomimo dużej determinacji, na sprowadzenie Erlinga Brauta Haalanda do siebie tego lata.
- To bardzo, bardzo skomplikowane, ponieważ Dortmund sprzedał już Jadona Sancho. BVB mówi bardzo wyraźnie teraz, że nie sprzeda Haalanda, bo nie jest na sprzedaż - powiedział Kaveh Solhekol ze Sky Sports.Popularne
- W Chelsea mówią jednak, że mają pieniądze, mają Romana Abramowicza i mogą kupić każdego zawodnika na świecie. Dlatego „The Blues” spróbują go podpisać - dodał Anglik.
Z kolei z drugi z uczestników podcastu „Transfer Update - Die Show” zauważa, że zgromadzenie odpowiednich funduszy, przekonanie Borussii Dortmund oraz samego piłkarza do transferu nie są jedynym problemem ekipy ze Stamford Bridge, ponieważ ta musiałaby jeszcze dogadać się z Mino Raiolą w kwestii... wysokości prowizji.
A ta zdaniem niemieckiego dziennikarza byłaby ona horrendalnie wysoka, bo agent Norwega oczekuje zainkasowania jako pośrednik w całej transakcji około 40 milionów euro.
- Posiadane przez nas informacje są takie, że Raiola żąda około 40 milionów euro prowizji dla siebie jako konsultanta - stwierdził Max Bielefeld.
Jeżeli Chelsea zgodziłaby się sprostać oczekiwaniom przedstawiciela Haalanda, to wówczas na tę jedną transakcję wydałaby podobną kwotę, jak przy okazji zakontraktowania zeszłego lata Kaia Havertza, Bena Chilwella, Hakima Ziyecha, Edouarda Mendy'ego, Thiago Silvy i Malangi Sarra ŁĄCZNIE. Te transfery kosztowały londyńczyków prawie 250 milionów euro (a trzeba pamiętać, że Sarr i Silva to wolne transfery, więc zwłaszcza agent tego drugiego mógł liczyć na sowitą opłatę).
„The Blues” przeznaczyli minionego lata dla szeroko rozumianych agentów działających przy tych sześciu transferach łącznie 32 miliony funtów (blisko 37,5 miliona euro), co stanowiło największy wydatek na ten cel spośród wszystkich drużyn uczestniczących w zmaganiach Premier League w sezonie 2020/2021.