Mistrzostwa Świata U-17: Polacy muszą przed nim drżeć. 15-latek zmasakrował Argentynę [WIDEO]

2023-11-11 17:39:08; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Mistrzostwa Świata U-17: Polacy muszą przed nim drżeć. 15-latek zmasakrował Argentynę [WIDEO] Fot. CAF [Twitter]
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Reprezentacja Senegalu U-17 sprawiła niespodziankę i w pierwszym meczu Mistrzostw Świata w Indonezji pokonała Argentynę. Fenomenalnie zaprezentował się Amara Diouf.

Skrzydłowy z Dakaru to obecnie największa nadzieja senegalskiej piłki. W wieku dokładnie 15 lat i 94 dni zadebiutował w dorosłej reprezentacji, przechodząc tym samym do historii.

Senegalczyk jest najmłodszym piłkarzem, który zadebiutował w reprezentacji z czołowej pięćdziesiątki rankingu FIFA od 2014 roku, kiedy to Martin Ødegaard zagrał w norweskich barwach przeciwko Zjednoczonym Emiratom Arabskim, mając 15 lat i 253 dni.

Diouf zadziwiał już kibiców z Afryki na mistrzostwach tego kontynentu do lat 17. Wówczas stał się królem strzelców całej imprezy, ciągnąc drużynę do zwycięstwa w finale z rówieśnikami z Maroka.

Teraz urodzony w 2008 roku skrzydłowy wykorzystał pierwszą okazję do zaprezentowania się szerszej publiczności.

Senegalska perełka w pierwszym meczu fazy grupowej Mistrzostwa Świata do lat 17 popisała się dubletem z wyżej notowaną Argentyną. Same strzelone gole w żaden sposób nie pokazują tego, co robił na boisku 15-latek.

Diouf masakrował obrońców rywali wymyślnymi sztuczkami i kreatywnymi zagraniami. Obydwa gole zdobył po ograniu w spektakularny sposób Argentyńczyków. Rządził na skrzydle, w ataku i na środku pola.

Trudno w jakikolwiek sposób przypisać go do którejś z pozycji. Żaden trener nie próbuje nawet tego robić, dając mu pełną swobodę.

Diouf na co dzień szlifuje swój talent w Génération Foot, czyli nastawionym na promocję młodych zawodników rodzimym klubie. To właśnie w jego szeregach pierwsze kroki stawiali Sadio Mané, Ismaïla Sarr czy Pape Matar Sarr.

O talencie 15-latka szybko przekonały się wielkie marki na czele z Realem Madryt czy FC Barceloną. Hiszpańscy giganci będą musieli jednak uzbroić się w cierpliwość. W lipcu 2026 roku nastoletni crack powinien dołączyć do francuskiego Metz, współpracującego z GF.

Przed Senegalczykami mecze z Polską i Japonią. Podopiecznych Marcina Włodarskiego czeka arcytrudna przeprawa.