Młode talenty: cz. 21 [Tomas Necid]
2008-07-24 13:50:50; Aktualizacja: 16 lat temuWznawiamy cykl <a href=http://www.transfery.info/news-mlode-talenty.html>„Młode talenty”</a>. Piłkarzy, których chcemy opisać w następnych tygodniach jest całkiem sporo, a wszystko to przez kończące(...)
Necid urodził się 13 sierpnia 1989 roku i od małego przejawiał zdolność do piłki nożnej. Dobre warunki fizyczne – Czech jest wysoki i zwinny – predysponowały go do gry zarówno na środku obrony, jak i w centrum ataku. Necid wybrał drugą drogę i postanowił zostać napastnikiem. Przyznać trzeba, że wychodzi mu to znakomicie.
Mimo bardzo młodego wieku, Necid ma za sobą już całkiem sporo występów w czeskiej ekstraklasie. W Slavii Praga zagrał 15 meczów i strzelił dwa gole. Po pierwszym sezonie w 1 lidze czeskiej przeniósł się do słabszego zespołu, do FK Jablonec 97 (14 meczów i 5 goli). Do Jablonca Tomas Necid jest jednak tylko wypożyczony i wielce prawdopodobne jest to, że w przyszłym sezonie młody napastnik powróci do Pragi.
W Jabloncu napastnik młodzieżówki Czech jest ulubieńcem kibiców. Nic dziwnego, że gdy Czesi wygrali z Anglią 2:0 mecz rozpoczynający ME U19 na stadionie FK Jablonec po dwóch bramkach Tomasa Necida, to ponad sześciotysięczny tłum skandował nazwisko swojego ulubieńca. Na pomeczowej konferencji prasowej z kolei trenerzy Anglii (Brian Eastick) i Czech (Jakub Dovalil) nie mogli się nachwalić młodego Czecha.
Necid strzelał również w innych spotkaniach Mistrzostw Europy do lat 19. Czesi zakończyli swój udział w turnieju na półfinale, który przegrali po dogrywce z Niemcami. Jedynego gola dla Czech w tym meczu strzelił oczywiście Tomas Necid. Gdy do tego dodamy jeszcze kolejną bramkę trafioną w meczu grupowym z Włochami wyjdą nam 4 gole. Z takim dorobkiem bramkowym Necid najprawdopodobniej zostanie królem strzelców całych Mistrzostw Europy do lat 19. Czy zaowocuje to jakimś ciekawym transferem?
Linki do poprzednich tekstów z cyklu „Młode talenty” i filmików z grą zdolnych piłkarzy można znaleźć na forum.
Tak gra Tomas Necid:
Łukasz Sawala