Młode talenty: cz. 63 [Nicolas Lodeiro]
2010-07-11 10:12:57; Aktualizacja: 14 lat temu![Młode talenty: cz. 63 [Nicolas Lodeiro]](img/default/article.jpg)
Nicolas Lodeiro był najmłodszym piłkarzem w szeregach rewelacji mundialu - Urugwaju. Choć nie został jednym z bohaterów ekipy Oscara Tabareza, to jeśli dla piłki Celestes idą lepsze czasy, to z właśnie z tym 21(...)
Lodeiro na świat przyszedł w 1989 roku w Paysandu, niedaleko granicy z Argentyną. Pierwsze piłkarskie nauki pobierał w klubie Barrio Obrero, tam wypatrzył go jeden z lokalnych skautów Daniel Lopez i zabrał na trening Nacionalu Montevideo. W stolicy Urugwaju szybko poznano się na talencie ówczesnego 14-latka i włączono go do jednego z młodzieżowych zespołów.
Na debiut w pierwszym zespole Nacionalu czekał dość długo, bo aż cztery lata. Od lata 2007 jego rozwój zaczął nabierać coraz szybszego tempa. Najpierw przyszły częstsze występy, potem trafienie przeciw samemu River Plate. Lodeiro na dobre wystrzelił w 2009 roku, gdy został czołową postacią Nacionalu w rozgrywkach Copa Libertadores. Cztery trafienia i świetna postawa w roli ofensywnego pomocnika zostały dostrzeżone nie tylko w Ameryce Łacińskiej, ale i na starym kontynencie. Transfer do Europy wydawał się być kwestią czasu. Tak też się stało i na początku bieżącego roku Lodeiro podpisał kontrakt z Ajaxem. Wielkim orędownikiem jego przeprowadzki do Amsterdamu był rodak - Luis Suarez.
Pierwszy trening w Ajaksie:
Po dobrych występach w Copa Libertadores, a jeszcze przed transferem do Holandii, Lodeiro potwierdził swe umiejętności na kanwie reprezentacji. Był czołowym graczem kadry U-20 na mundialu w tej kategorii wiekowej w Egipcie. Błysnął także w dorosłej reprezentacji. Pierwsze spotkania w ekipie Tabareza rozgrywał w barażach o Mistrzostwa Świata. W drugim ze spotkań z Kostaryką, które rozstrzygnęło a awansie Błękitnych, został wybrany zawodnikiem meczu.
Gorzej Urugwajczykowi poszło na samym mundialu w RPA. Wierzący w jego możliwości Tabarez szansę dał mu już w pierwszym spotkaniu, lecz wtedy Lodeiro poniosło. Brutalny faul na Bacarym Sagny i czerwona kartka po kilkunastu minutach gry. Lepiej było w 1/8 przeciw Korei, kiedy jego wejście wyraźnie ożywiło grę. Potem jednak pomocnikowi przytrafiła się kontuzja eliminująca go z kolejnych meczów.
- Nicolas to typowy ofensywny pomocnik. Ma dobrą mentalność oraz jest świetnie wyszkolony technicznie. Na boisku jest liderem i nie boi się otrzymywać piłki od partnerów - charakteryzuje Lodeiro Bruno Silva, urugwajski obrońca, do niedawna broniący barw Ajaxu.
Mateusz Leleń