Mógł trafić do Legii Warszawa. Kibice nowego klubu go nienawidzą, mocne nagranie [WIDEO]

2025-09-05 10:31:22; Aktualizacja: 10 godzin temu
Mógł trafić do Legii Warszawa. Kibice nowego klubu go nienawidzą, mocne nagranie [WIDEO] Fot. Zorya Londonsk [X]
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Zorya Londonsk [X]

Legia Warszawa i Raków Częstochowa latem miały na radarze tego samego zawodnika - Vladislava Blănuțę. Ostatecznie napastnik dołączył do Dynamia Kijów. Przygoda ta może nie potrwać zbyt długo. Jak się okazuje, 23-latek publikował w mediach społecznościowych prorosyjskie treści. Kibice z Ukrainy zareagowali bardzo mocno.

To było pewne, że Blănuță lada moment opuści nękany wieloma problemami FC U Craiova 1948. Utalentowany napastnik wzbudzał spore zainteresowanie - także na polskim rynku.

Raków Częstochowa i Legia Warszawa miały na radarze 23-latka, lecz nie potrafiły porozumieć się w kwestii warunków operacji. Początkowo Rumuni oczekiwali bardzo dużej, nierealnej kwoty. W końcu musieli jednak odpuścić.

Oficjalnie 2 września Blănuță za dwa miliony euro trafił do Dynama Kijów. Nie zdołał nawet zadebiutować, a kibice już żądają jego odejścia. O co poszło?

Jak się okazuje, napastnik regularnie publikował w mediach społecznościowych prorosyjskie treści. W internecie nic nie znika, więc jego „twórczość” błyskawicznie została odnaleziona przez ukraińskich kibiców.

- Drodzy Ukraińcy! Szczycę się tym, że będę grał dla Dynamo, że będę grał w Ukrainie. Sława bohaterom, sława Ukrainie, Ukraina wygra! - oznajmił w specjalnym materiale Blănuță, odpowiadając na zmasowaną krytykę. 

Oczywiście, wspomniane oświadczenie nikogo nie przekonało.

„Twoje przeprosiny nic nie znaczą, ten diabeł w Kijowie nie będzie miał życia” - napisali ultrasi Dynama, publikując wymowne nagranie. Widać na nim fotografię zawodnika umieszczoną na tarczy strzeleckiej. Po chwili w jej kierunku pada seria strzałów.