Moisés Caicedo próbuje wymusić transfer. Opuszczony mecz i trening

Zimą „The Blues” rywalizowali o gracza z Arsenalem i to „Kanonierzy” byli bliżsi wygrania walki o jego podpis. Wtedy Brighton & Hove Albion postawiło na swoim, a gracz pozostał w klubie.

Niedługo potem defensywny pomocnik nieoczekiwanie podpisał nowy kontrakt. Było to duże zaskoczenie, bo w końcówce styczniowego okna nalegał na odejście.

Dzisiaj zakusy w kierunku angażu Ekwadorczyka czyni Chelsea, a o postępy w negocjacjach trudno.

W tej sytuacji Moisés Caicedo postanowił wesprzeć londyńczyków w działaniach.

„Mewy” w niedzielę rozgrywały sparing z Rayo Vallecano, pomocnika zabrakło nawet na ławce rezerwowych. To nie koniec. Dzisiaj 21-latek pominął jednostkę treningową.

Tym zachowaniem gracz próbuje wymusić transfer na Stamford Bridge.

Takowy zapewne dojdzie do skutku, ale to najpewniej będzie wymagało zainwestowania w operację co najmniej 100 milionów funtów.

Caicedo podczas sezonu 2022/2023 był kluczową postacią swojej drużyny. Rozegrał 43 mecze, zdobył bramkę i raz asystował, a klub uzyskał awans do fazy grupowej Ligi Europy.

***

Rekordowy transfer Mohammeda Kudusa bardzo blisko. Chelsea pokonana