Moisés Caicedo storpedował wielki transfer. Chce trafić tylko tam
2023-08-11 13:42:43; Aktualizacja: 1 rok temuMoisés Caicedo nie chce grać w Liverpoolu. Ekwadorczyk zamierza uszanować porozumienie, które wypracował wcześniej z Chelsea - podaje Fabrizio Romano.
Spektakularny przechwyt Liverpoolu został właśnie storpedowany przez samego Moisésa Caicedo. Klub z Anfield osiągnął już pełne porozumienie z Brighton & Hove Albion w sprawie transferu za 110 milionów funtów, czyli 126,9 miliona euro.
19-krotni mistrzowie Anglii myśleli, że chybcikiem uda im się również dogadać z Ekwadorczykiem. Plany zakładały przeprowadzenie jeszcze dzisiaj testów medycznych.
Chelsea nie zamierzała jednak odpuszczać, choć zdała sobie sprawę z utracenia prowadzenia. Popularne
Po dołujących wieściach z rana londyńczycy mogą świętować. Moisés Caicedo właśnie poinformował Liverpool, że pragnie dołączyć tylko do drużyny prowadzonej przez Mauricio Pochettino.
21-latek chce respektować wcześniej ustalone warunki z Chelsea i ma nadzieje, że te zostaną niebawem przelane na papier. Drużyna z zachodniej części angielskiej stolicy skupia się teraz całkowicie na sfinalizowaniu rozmów z Brighton.
Czwarta oferta powinna znacznie przekroczyć poprzednie. Prawdopodobnie będzie bliźniacza do tej Liverpoolu.
Moisés Isaac Caicedo Corozo zanotował dla „Mew” 53 spotkania. Od początku prezentował się jednak świetnie, co znacznie wywindowało jego wartość na rynku.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to pomocnik z Santo Domingo stanie się najdroższym zawodnikiem w historii Premier League.
Kariera piłkarza z Ameryki Południowej nabrała niesamowitego tempa. Dopiero w 2021 roku opuścił on ojczyznę, w której tylko 31-krotnie zagrał na seniorskim poziomie.