Morata chce walczyć o transfer

Przygotowania do kolejnego sezonu rozpoczną się lada moment i wygląda na to, że hiszpański napastnik rozpocznie je pod okiem Zinedine'a Zidane'a, choć bardzo liczył na to, że do tego czasu będzie już w zespole Jose Mourinho. 24-latek cały czas był w kontakcie z portugalskim szkoleniowcem, ale transfer nie doszedł do skutku, bo kluby nie mogły porozumieć się w kwestii odstępnego. Rozbieżności pomiędzy klubami sięgały 10 milionów euro.

Agenci Moraty wysłali do władz Realu jasny przekaz: mają zamiar walczyć o zgodę na odejście swojego klienta i nie widzą innej możliwości. Świadczy to o determinacji Hiszpana, dla którego obietnica nieco tylko większej liczby minut na boisku niż przed rokiem, nie stanowi interesującej perspektywy. Piłkarzowi bardzo zależy na zmianie barw klubowych, która pozwoliłaby mu na częstszą grę.

Sprawy skomplikował dopinany na ostatni guzik transfer Romelu Lukaku na Old Trafford, który zniechęcił "Czerwone Diabły" do starań o Hiszpana. Wydaje się, że jedynym klubem, który w tej chwili mógłby zaoferować Moracie drogę ucieczki jest Chelsea, która wcześniej liczyła na sprowadzenie Belga. "Królewscy" żądają jednak za swojego napastnika nawet 90 milionów euro, co może okazać się ceną zaporową.