Morata: Musiałem wiele wycierpieć
2018-11-06 14:19:12; Aktualizacja: 6 lat temuÁlvaro Morata zapewnia, że czuje się już lepiej, ale przyznaje, iż poprzedni sezon był dla niego naznaczony dużym kryzysem osobistym.
Hiszpan trafił do Chelsea z Realu Madryt i choć na samym początku radził sobie znakomicie, z czasem jego forma znacznie spadła. Napastnika co rusz krytykowano i dopiero po kilku miesiącach okazało się, iż doznał tajemniczej kontuzji, przez którą musiał stosować środki przeciwbólowe, by dalej grać. Do tego doszedł poważny kryzys mentalny.
Ostatnimi czasy zdaje się, że zawodnik najgorsze ma już jednak za sobą. Znów regularnie pojawia się na boisku i, co istotne, zdobywa bramki.
- Najważniejsze jest to, że w końcu znalazłem właściwe tory i z moją głową też wszystko jest w porządku - tłumaczy w wywiadzie dla „The Times”.Popularne
- W przeszłości wiele wycierpiałem. Myślę, że tylko moja żona wie przez co przechodziłem w zeszłym sezonie. W ostatnich miesiącach kampanii było tylko coraz gorzej, gorzej, gorzej i gorzej. Nie mogłem być bardziej przybity. Kiedy sięgasz już pewnych granic, jedyne co możesz zrobić to zawrócić. Był czas, kiedy denerwowałem się tylko dlatego, że na przykład padało. Gdy spudłowałem, za wszystko obwiniałem mokre boisko. Wciąż szukałem wymówek, a to nie jest dobre.
- Każdemu może zdarzyć się gorszy okres w życiu. My, piłkarze, jesteśmy sławni, przez co inni czasem myślą, że nie jesteśmy ludźmi, nie mamy uczuć, problemów. Niektórzy nawet twierdzili, że ja po prostu nie lubię strzelać, że celowo pudłuję. Czasem to jednak kwestia dobrego bramkarza czy obrońcy. Wtedy nie byłem w formie, żeby grać, teraz czuję się dobrze. Kiedy starasz się dawać z siebie wszystko, ale to nie jest dla ciebie dobry moment, jest trudno. Ale to już przeszłość.