Motor Lublin wycenia go na 8,5 miliona euro. Nie może tak bronić [WIDEO]
2025-08-23 19:21:24; Aktualizacja: 3 tygodnie temu![Motor Lublin wycenia go na 8,5 miliona euro. Nie może tak bronić [WIDEO]](img/photos/110149/1500xauto/ede.jpg)
Motor Lublin przegrał z Koroną Kielce 0:2, odnotowując czwarty mecz z rzędu bez zwycięstwa w Ekstraklasie. Mocno do tego stanu rzeczy przyczynił się największy talent drużyny. Łączony z największymi europejskimi klubami Bright Ede nie popisał się przy jednej z akcji.
Urodzony w Warszawie Bright Ede ma dopiero 18 lat. Swoje pierwsze szlify na drodze do profesjonalnej kariery stawiał w Delcie Warszawa. Później jego talent odkryli skauci Motoru, wcielając go do swoich szeregów po monitorowaniu jego sytuacji podczas rozwoju w rezerwach Zagłębia Lubin.
Na początku lata pojawiły się informacje, jakoby takie marki jak Chelsea, Benfica czy ostatnio Manchester United wyrażały zainteresowanie juniorskim reprezentantem Polski.
Działacze ekipy ze stolicy województwa lubelskiego w świetle tak poważnie zaangażowanych graczy wyceniła swój klejnot na 8,5 miliona euro plus bonusy. Od pewnego czasu negocjacje pozostają jednak w zawieszeniu. Zapowiada się na to, że na nieco ponad tydzień przed zamknięciem okienka transferowego ten trend się utrzyma.Popularne
***
Bright Ede powinien zostać w Ekstraklasie. To przepis na zepsucie kariery
***
Kiedy oczy analityków są skierowane na poczynania Ede, ten zbiera bolesne lekcje. Zapamięta na długo tę z sobotniego popołudnia w Kielcach.
Przy stanie 0:1 Wiktor Długosz posłał długie zagranie w kierunku pola karnego Motoru. Kiedy wydawało się, że lewonożny środkowy obrońca znajduje się w lepszej pozycji do zażegnania niebezpieczeństwa, minął się z piłką. Ubiegł go Antoñín, ustalając wynik pojedynku.
Antonin podwyższa prowadzenie Korony! ⚽💥 Ale to podanie Wiktora Długosza… WOW! 🍪
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 23, 2025
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/54KRMEj7C2 pic.twitter.com/F4uDxs5dSX
To dopiero dziewiąty występ stopera w pierwszej drużynie, z którego przyjdzie mu wyciągnąć wnioski na przyszłość. Zobaczymy – w obecnych czy innych barwach.