Motta odchodzi z PSG

Piłkarz od dłuższego czasu rozmawiał z działaczami na temat przedłużenia wygasającej za rok umowy, jednak toczące się negocjacje nie przynosiły oczekiwanych rezultatów, a teraz zostały zerwane przez 32-latka, który podjął decyzję o zmianie otoczenia, niezależnie od proponowanych mu warunków.

32-latek jest niezadowolony, że odgrywa w Paryżu coraz mniejszą rolę i to okazało się czynnikiem decydującym. Wpływ miały naturalnie również oferty z innych drużyn. Włoch urodzony w Brazylii, według medialnych spekulacji, rozmawia bowiem z przedstawicielami Interu oraz Atlético Madryt. Na temat powrotu do Mediolanu wypowiadał się zresztą z dużym zainteresowaniem.