Mourinho: Bałem się o jego karierę
2016-11-27 10:46:05; Aktualizacja: 7 lat temuJosé Mourinho przyznał, że przestawał wierzyć w powrót Phila Jonesa.
Anglik trafił do "Czerwonych Diabłów" w 2011 roku w wieku 19 lat i z miejsca wywalczył miejsce w składzie. W ostatnich sezonach nie występował już jednak tak regularnie, a to za sprawą nękających go kontuzji. Teraz defensor wrócił do gry i zagrał już dwa ligowe spotkania w pełnym wymiarze czasowym. Zadowolenia z tego faktu nie ukrywa menedżer United, José Mourinho.
- Drużyna jest zawsze najważniejsza, ale jestem szczęśliwy z powodu powrotu Jonesa, zwłaszcza, że wielu uważało, że jest zbyt podatny na kontuzje i trudno mu będzie wrócić na ten poziom - stwierdził "The Special One".
- Sam muszę wyznać, że gdy doznał urazu na początku sezonu, to bałem się o jego karierę. Ale w ostatnim miesiącu widzieliśmy, że gra dobrze w momencie, gdy drużyna straciła Bailly'ego i Smallinga. Phil dał nam stabilność, którą teraz się cieszymy. Ma dobrą osobowość i teraz, po trenowaniu i graniu przez tydzień-dwa, wygląda na pewnego, a drużyna jest zabezpieczona.Popularne
Mourinho nie ukrywa, że Jones pasuje do jego ulubionego modelu obrońcy, który w pełni skupia się na destrukcji.
- On lubi bronić jako defensor. Czasami niektórzy obrońcy myślą, że najważniejsza jest umiejętność konstruowania gry od tyłu. Ale to nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest samo bronienie. Dopiero później, jeśli dodasz do tego umiejętność rozgrywania, stajesz się bardzo dobrym zawodnikiem. Porównania do Terry'ego? Trudno ich porównać. Phil jest szybszy od Johna, John jest lepszy w powietrzu od Phila.