Mourinho o sytuacji Freda. „Dopiero wtedy zacznie grać”

Reprezentant Brazylii był jednym z trzech zawodników pozyskanych przez „Czerwone Diabły” w trakcie letniego okienka transferowego, które wygrały walkę o jego względy z Manchesterem City.

Wówczas wydawało się, że 25-letni pomocnik sprowadzony za blisko 60 milionów euro z Szachtara Donieck będzie wartościowym wzmocnieniem ekipy z Old Trafford i zgodnie z oczekiwaniami rozpoczął sezon w wyjściowym składzie Manchesteru United. Niestety dość szybko stracił on miejsce w pierwszej jedenastce i obecnie częściej ogląda poczynania swoich kolegów z zespołu z pozycji zawodnika rezerwowego.

Ten stan rzeczy nie przypadł do gustu samemu zainteresowanemu, który przyznał na łamach mediów, że chciałby jak najszybciej wrócić do regularnej gry, aby odzyskać miejsce w kadrze narodowej (więcej - TUTAJ).

Na słowa swojego podopiecznego postanowił zareagować menedżer angielskiej drużyny i zapowiedział, że Brazylijczyk ponownie zacznie pojawiać się na boisku, kiedy cały zespół zacznie się lepiej prezentować na boisku.

- Krok po kroku. W innych klubach też macie graczy, którzy potrzebują czasu, aby wejść do gry i mają mniej rozegranych meczów od Freda. Uważam, że on będzie pojawiał się częściej na boisku, ale dopiero wtedy, kiedy drużyna będzie silniejsza w defensywie i nie będzie potrzebowała większej liczby pomocników martwiących się bardziej o zrównoważenie niż bycie zaangażowanych w tworzenie i atakowanie przeciwników. Wkrótce tak się stanie i sytuacja Freda się zmieni - powiedział Mourinho.

Brazylijczyk w trwającym sezonie wystąpił w dziecięciu spotkaniach i zdobył w nich jednego gola.