Moussa Dembélé może znowu trafić do LaLigi

Sevilla to jedna z rewelacji tego sezonu ligi hiszpańskiej. Zespół prowadzony przez Julena Lopeteguiego plasuje się w ligowej tabeli na drugim miejscu z raptem czterema punktami straty do liderującego Realu Madryt.

Mistrzostwo kraju jest zatem jak najbardziej realne, ale szkoleniowiec jest zdania, że jeśli jego podopieczni mają o nie walczyć, to potrzebne są wzmocnienia. Mowa tu przede wszystkim o pozycji środkowego napastnika.

Z tego względu od jakiegoś czasu z przenosinami do stolic Andaluzji łączony jest Anthony Martial. Negocjacje z Manchesterem United są jednak karkołomne i bardzo możliwe, że Anglicy nie pójdą na żadne ustępstwa. To powoduje, że na listę życzeń trafił ktoś jeszcze.

Tym graczem jest Moussa Dembélé, o czym informuje „Marca”. Na jego korzyść działa fakt, że ma on już doświadczenie na szczeblu La Ligi, bo rundę wiosenną poprzedniego sezonu spędził w Atlético Madryt.

Wielkiej furory wprawdzie nie zrobił, ale przy ewentualnym transferze nie byłoby problemów z aklimatyzacją.

Bazując na informacjach podawanych przez hiszpańskie media, w grę miałoby wchodzić wypożyczenie z Olympiquu Lyon do 30 czerwca 2022 roku z opcją wykupu.

Urodzony w Pontoise atakujący rozegrał w tym sezonie łącznie 15 meczów. W tym czasie strzelił pięć bramek i zanotował jedną asystę. Kontrakt wiąże go z obecnym klubem do 30 czerwca 2023 roku.