Mówi się o nim niewiele, a w reprezentacji Anglii jest najlepszy. „Gracz turnieju. Już jest wybitny”

Reprezentacja Anglii dotarła do finału Mistrzostw Europy, w którym zmierzy się z Hiszpanią. Światła reflektorów skupiają się na Judzie Bellinghamie czy Harrym Kane'ie, lecz to postawa Marca Guéhiego zasługuje na wielkie uznanie.

„Synowie Albionu” po raz drugi z rzędu dotarli do finału Mistrzostw Europy. Trzy lata temu musieli zadowolić się srebrem, przegrywając z Włochami. Teraz stają ponownie przed wielką szansą.

Drużyna prowadzona przez Garetha Southgate'a nie zachwycała na tegorocznym turnieju. W fazie grupowej sięgnęła tylko raz po komplet punktów, pokonując słabiutką Serbię. Na resztę dorobku składają się dwa remisy z Danią i ze Słowenią.

W dalszej fazie Anglicy wygrali po rzutach karnych ze Słowacją i Szwajcarią. Podczas półfinału z Holandią rozegrali prawdopodobnie najlepsze zawody.

Popularne

Previous

Mocna wiadomość od kibiców Pogoni Szczecin. Chodzi o Legię Warszawa

Erik Expósito rozpoczął strzelanie w nowym klubie

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

Marek Papszun wskazuje: To są faworyci do mistrzostwa Polski

ŁKS Łódź pozbył się problemu. Kay Tejan podpisał kontrakt z nowym klubem

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Next

Na papierze największą siłą Wyspiarzy jest z pewnością formacja ofensywna. Nazwiska takie, jak Harry Kane, Phil Foden czy Jude Bellingham robią ogromne wrażenie. To jednak Marc Guéhi zasługuje zdaniem angielskich kibiców na miano gracza turnieju. 

O 24-letnim defensorze mówi się stosunkowo niewiele, choć od początku turnieju jest najmocniejszym punktem defensywy zespołu. Dostrzega to również selekcjoner, który uczynił z niego żelaznego członka składu. Nie korzystał z jego usług tylko w starciu ze Szwajcarią z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Guéhi w każdym ze spotkań prezentował się bardzo dobrze. Wielokrotnie zdarzało mu się asekurować luki, które zostawiał po sezonie Kyle Walker. 

„Cokolwiek się dzisiaj wydarzy, nie pozwolę, aby występ Marca Guehiego na tym turnieju przeszedł w niepamięć, ponieważ nie gra on dla dużego klubu. Co za gracz”;

„Dla mnie to gracz turnieju”;

„Niezwykle pokorny, inteligentny i opanowany człowiek, który jest już wybitnym zawodnikiem”; - czytamy w komentarzach kibiców.

I’ll come clean. With every single bone in my body, I’m England today. They deserve to win #EURO2024

Came through some tough moments during the tournament but the fight you have shown has been inspiring.

Marc Guehi, player of the tournament for me.

Come on!!! pic.twitter.com/TXBLWvu8RJ

— harvey 🦢🇪🇸 (@scfcharvey) July 13, 2024

Whatever happened today don't let Marc Guehi performance this tournament go under the radar because he doesn't play for a big club. What a player. pic.twitter.com/XgN13j5LkP

— Santi™ (@ThePeakSanti) July 14, 2024

Think we’ve all said it but im so, so, proud of Marc Guéhi

An incredibly humble, intelligent and collected individual who no more is an outstanding player, the footballing world is his oyster

Exclusion from the WC squad, big injuries last season, now Englands starting CB 😀🥹 pic.twitter.com/FbDCBB6rzL

— Kier Moore 🇬🇧🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (@_KierMoore_) July 13, 2024

Niewykluczone, że po świetnym występie na EURO wychowanek Chelsea wykona następny wielki krok. Od dłuższego czasu mówi się w jego kontekście o dużym transferze do jednego z czołowych klubów Premier League. Zainteresowana strona będzie musiała liczyć się z wydatkiem rzędu 50 milionów funtów.