MŚ 2022: Dramat selekcjonerów. Będą mieli tylko tydzień na przygotowania?!
2021-10-12 19:16:33; Aktualizacja: 3 lata temuMundial w Katarze po raz kolejny wzbudza kontrowersje. Według wstępnych planów UEFA, selekcjonerzy będą mieli ledwie tydzień na przygotowanie swoich drużyn do turnieju, informuje „L'Equipe”.
Kiedy FIFA zdecydowała się przyznać organizację mundialu 2022 Katarowi, natychmiast rozpoczęły się spekulacje na temat słuszności wyboru. Światowej konfederacji piłkarskiej zarzucano kierowanie się wyłącznie aspektem finansowym, szczególnie w kontekście późniejszych problemów z przestrzeganiem podstawowych praw człowieka oraz zasad bezpieczeństwa podczas budowy stadionów. Uwagę zwrócono jednak również na inny niezwykle istotny czynnik - pogodę.
Do tej pory nie było jeszcze sytuacji, by Mistrzostwa Świata były rozgrywane poza europejskim sezonem letnim. Oczywiście turniej ten odbywał się już na południowej półkuli, choćby 11 lat temu w Republice Południowej Afryki, gdzie była wtedy zima, lecz nie przeszkadzało to w rozgrywaniu meczów. Inaczej jest jednak z Katarem, gdzie latem panują ekstremalne temperatury.
Z tego względu FIFA przemyślała jeszcze raz sprawę, ale zamiast przenosin turniej w bardziej przyjazne piłkarzom i kibicom miejsce, przesunięto go na przełom listopada i grudnia, kiedy w Katarze jest nieco chłodniej. Przez takie roszady znacząco zakłócony zostanie harmonogram wielu rozgrywek, szczególnie tych europejskich. UEFA ma swój plan, lecz już we wstępnej fazie widać, że trudno jest pomieścić wszystko w tak napiętym kalendarzu.Popularne
„L'Equipe” dotarło do wstępnych planów na przyszłą kampanię, a te niosą fatalne wieści dla selekcjonerów. Zawsze przed wielkimi imprezami ci mogą liczyć na co najmniej kilka tygodni, by przygotować swoje zespoły, przyjrzeć się graczom, dać im odpocząć po sezonie i zwyczajnie zgrać, biorąc pod uwagę, iż ci mają możliwość wspólnej gry okazyjnie. W przyszłym roku na takie luksusy zabraknie jednak czasu.
Mundial 2022 ma wystartować 21 listopada, a według wstępnych planów UEFA, piłkarze zostaliby wypuszczeni na zgrupowania... 14 listopada. Jest to oczywiście związane z napiętym grafikiem, który wymusza niemalże dwumiesięczną przerwę w połowie sezonu (turniej kończy się 18 grudnia, a po nim zaczyna się okres świąteczny, w którym wiele lig zwyczajowo robi przerwę).
Jeśli informacje francuskich dziennikarzy potwierdzą się, selekcjonerzy z pewnością będą mieli sporo do zarzucenia zarówno UEFA, jak i FIFA. Problem jednak w tym, że trudno będzie wywalczyć nawet odrobinę dłuższe przygotowania. UEFA chciałaby zakończyć fazę grupową jeszcze przed startem mundialu, a to oznaczałoby zmieszczenie wszystkich meczów w okresie skróconym o miesiąc w zestawieniu z sytuacją obecną.