Müller przed meczem z Realem Madryt: Wszyscy wiedzą, co stało się tutaj rok temu

Thomas Müller podkreślił na konferencji prasowej, że liczy na wysoki poziom sędziowania w meczu z Realem Madryt.

Na konferencji prasowej przed rewanżowym meczem półfinału Ligi Mistrzów przeciwko Realowi napastnik Bayernu przypomniał błędy, które popełnili sędziowie w zeszłorocznym spotkaniu między tymi zespołami. Dwie bramki dla madrytczyków padły wówczas ze spalonych, a według wielu listę zarzutów wobec arbitrów można wydłużyć o niesłuszną czerwoną kartkę dla Arturo Vidala.

- Wszyscy wiemy, co stało się tutaj rok temu przy dwóch golach Realu ze spalonych. I ostatnio ten karny Juventusu... Atmosfera stadionu nie powinna wpływać na decyzje sędziów - mówi reprezentant Niemiec.

- Koncentrujemy się tylko na meczu, bo już teraz znajdujemy się pod zbyt wielką presją. Przeanalizowaliśmy pierwszy mecz i wiemy, jak musimy zagrać w rewanżu. Musimy wykorzystać swoją przewagę i przede wszystkim nastawić się na strzelanie goli.

28-latek został też zapytany o Roberta Lewandowskiego i swoje podejście do krytyki, która spada na Polaka w ostatnich dniach.

- Jeśli nie zdobędziemy bramek, nie wygramy tego meczu, nie będziemy szukać kozła ofiarnego. Jakość ROberta jest niepodważalna. Strzela ostatnio mnóstwo goli, nawet pomimo, że niewiele gra w lidze. Jakby nie patrzeć, napastnicy Realu też nie strzelali bramek w pierwszym meczu, a jakoś wygrali 2:1 - powiedział.